Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#duszpasterskieopowiesci

Poprzedni wpis: https://www.wykop.pl/wpis/50222481/anonimowemirkowyznania-duszpasterskieopowiesci-pop/

Mapa:
1) Wprowadzenie i randki z Martą
2) Randki z Malwiną, Eweliną i Anią
3) Szybkie randki i czemu nie wypaliło
4) Poglądy kobiet na temat "jaki powinien być prawdziwy facet™" i czemu >90% facetów tego nie spełniało
5) Tygodniowa wycieczka do Portugalii - tutaj jesteśmy

Przepraszam, że tak długo musieliście czekać na ten wpis. Nie mówię, że jest ostatni, bo może jeszcze mi coś wpadnie do głowy o czym mógłbym napisać.

Ksiądz prowadzący nasze duszpasterstwo załatwił wycieczkę do Portugalii w niziutkiej cenie. Płaciliśmy tylko za przejazd i kilka atrakcji, obiady mieliśmy za darmo, a nocleg prawie za darmo bo zatrzymaliśmy się u zakonnic, które były zaprzyjaźnione z naszym księdzem.
Wycieczka liczyła około 50 osób, chłopaków było może z 10.
Wszyscy tam byli bardzo mili dla nas. Zakonnice też prowadziły coś w rodzaju duszpasterstwa, więc mieliśmy styczność z młodymi katolikami stamtąd. Często razem wychodziliśmy, oni nam pokazywali miasto, mieliśmy razem spotkania.
Bardzo dobrze wspominam ten czas, ale jak pewnie się domyślacie, gdyby nie było żadnych "dymów" to bym nie opisywał tej wycieczki.

W moich poprzednich wpisach przewijały się komentarze "czego oczekujesz od konserwatywnych dziewczyn, one są nauczone tak, żeby nie inicjować" itd.
Otóż na tej wycieczce okazało się, że wcale tak nie jest, że te nasze dziewczyny nie umieją nic zainicjować czy pokazać, że są zainteresowane. Wręcz przeciwnie. Biły się o tych Portugalczyków jakby oni byli niewiadomo kim. Oczywiście nie wszystkie, ale uwierzcie mi że większość. W dodatku gdyby ci Portugalczycy wyróżniali się jakoś bardzo to bym zrozumiał, ale oni byli dużo niżsi od nas, pewni siebie też nie byli (nie umieli gadać po angielsku prawie).
Autentycznie nie rozumiem skąd był taki hype na tych chłopaków.

Wtedy uznałem jedno, jeśli podobasz się dziewczynie to ona to okaże, a Ty to zauważysz. Często się mówi, że dziewczyny wstydzą się pokazać, że są zainteresowane. To nie jest prawda.

Co do Portugalek to gadaliśmy trochę, w porządku dziewczyny, ale głównie jednak bawiłem się z chłopakami z mojego DA. Bariera językowa była naprawdę trudna do przebicia, a nikt u nas nie znał portugalskiego. Tylko dziewczynom udało się dobrze zintegrować z Portugalczykami, bo gadali ze sobą językiem miłości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pewnie wiele osób ciekawi czy były jakieś ekscesy seksualne :P Otóż nie wiem, mieliśmy na tyle wolności, że każdy kto chciał to mógł np. wyjść w nocy do kogoś i nikt by nawet nie zauważył.

Kilka dziewczyn się zakochało i potem mieli utrzymywać kontakt telefoniczny, ale z tego co wiem to po powrocie do Polski kontakty się pourywały, co było trochę śmieszne, bo jedna dziewczyna planowała, że pojedzie do pracy do Portugalii na wakacje, żeby razem się spotykać z tym swoim "chłopakiem". A jeszcze inna zastanawiała się czy to ona będzie musiała emigrować do Portugalii dla chłopaka czy to może on będzie mieszkał w Polsce.
Tak, wiem, brzmi jak bait, bo kto po kilkudniowej znajomości planuje wspólną przyszłość, ale autentycznie tak było.

Pewnie spodziewaliście się większych fajerwerków, ale co poradzę.

Dzięki wszystkim za obserwowanie tagu i wszystkie plusy. Może skrobnę jeszcze jakiś wpis, zobaczę. Zastanawiam się czy nie ponarzekaćż trochę na chłopaków, bo oni też nie są nieskazitelni.

Zachęcam do używania tagu #duszpasterskieopowiesci i np. pisaniu w waszym imieniu. Jak to u was wyglądało. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

#randki #randkujzwykopem #podrywajzwykopem #zwiazki #tfwnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f01de575a60033c4149eef1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[===.....................................] 9% (20zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 17
  • Odpowiedz
Te dziewczyny to studentki, tak? U mnie się tak niektóre laski zachowywały na zielonej szkole w gimnazjum (byliśmy tam z grupą z Niemiec). W każdym razie wydaje mi się, że z takiej fascynacji obcokrajowcami się wyrasta. Albo po prostu znika ten efekt wow przy bliższym poznaniu, bariera kulturowa jest zbyt duża i nie ma aż tak wielu mieszanych par.
  • Odpowiedz
OP: @LeVentLeCri: Tak, to były studentki. Najbardziej zafascynowane Portugalczykami były dziewczyny, których był to pierwszy lub jeden z pierwszych wyjazdów za granicę. Na tych bardziej obytych z podróżami Portugalczycy nie robili aż takiego wrażenia.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri

  • Odpowiedz
  • 1
Albo po prostu znika ten efekt wow przy bliższym poznaniu, bariera kulturowa jest zbyt duża i nie ma aż tak wielu mieszanych par.


@LeVentLeCri O jakiej barierze kulturowej w ogóle mówimy przy Portugalczykach? xD
Już pomijam fakt, że mi się to kojarzy z czymś na zasadzie dziecka w zoo, a nie dorosłymi laskami, ale to pomińmy...
  • Odpowiedz
@LeVentLeCri:

Te dziewczyny to studentki, tak?

@AnonimoweMirkoWyznania:

Tak, to były studentki.

Mieszkałem długo w akademiku, gdzie było sporo studentów z wymiany. Obserwowałem koleżanki, rozmawiałem z nimi. Zauważyłem po dziewczynach, że zauroczenie egzotyką mija, jak się zobaczy na co dzień, co oni odwalają, bo może wyglądają egzotycznie, ale to są faceci tacy sami jak wszędzie indziej.

Jak myślicie, ile dziewczyn znalazło faceta z południa? Jedna - Włocha, który nie był studentem,
  • Odpowiedz
zauroczenie egzotyką mija, jak się zobaczy na co dzień, co oni odwalają, bo może wyglądają egzotycznie, ale to są faceci tacy sami jak wszędzie indziej


@push3k-pro: dokładnie, a nawet na dłuższą metę może być z takim mniej fajnie, bo nie pośmieszkujesz po polsku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@LeVentLeCri: Jeszcze coś z obserwacji kobiet z innych krajów, tych bogatszych, bardziej egzotycznych. Bywają bardzo wyrachowane, potrafią spławiać facetów, ale wystarczy kilka imprez, wypadów w plener i one się otwierają.
  • Odpowiedz
@LeVentLeCri: Ja na zielonej szkole w gimnazjum widziałem to zjawisko w wariancie, który eliminował element zagraniczny w tym mechanizmie, a on i tak działał.

Otóż, poza nami była jeszcze grupa z innego województwa. Co więcej, był to rocznik niżej (może nawet dwa), więc z naszego punktu widzenia "gówniarze".

Nasze dziewczyny niesamowicie się nimi zajarały. Co prawda objawiało się to raczej zachwytami, jacy oni są uroczy, a nie romantycznym zauroczeniem, choć tamtejszy
  • Odpowiedz
@push3k-pro: @NoMercyIncluded: przypomniało mi się zdarzenie sprzed lat, które znam z opowieści kumpla. On generalnie pochodzi z polskiej wioski ale z twarzy wygląda trochę jak taki typowy Carlos, czy inny przystojny południowiec. Jak ktoś go nie znał to mógł łatwo się pomylić, zwłaszcza po ciemku. Raz w klubie na terenie miasteczka studenckiego laska sama zaczęła go podrywać już na wstępie mówiąc do niego po angielsku xDD on wtedy nie znał
  • Odpowiedz