Wpis z mikrobloga

@panicze: nie jest, jest oczko niżej, ale dalej to auto sportowe z klekotem pod maską i fejkowymi wydechami gdzie z opcjami dobijamy do pół miliona złotych
  • Odpowiedz
@Atreyu: To nie są jakieś stricte sportowe auta, ba, nawet RS7 nie jest. Stare S6/S7 sprzedawały się bardzo słabo, dla odmiany bardzo dobrze sprzedawało się mocniejsze 3.0 TDI 313 KM, dlatego wsadzenie tego silnika pod markę S7 (żeby klient miał poczucie, że jeździ "tym wzmocnionym") było dość mądrym zagraniem. Oczywiście w Internecie beka i lament, ale już wiele razy było gadane, że nikt się nie liczy ze zdaniem ludzi, którzy
  • Odpowiedz
Stare S6/S7 sprzedawały się bardzo słabo, dla odmiany bardzo dobrze sprzedawało się mocniejsze 3.0 TDI 313 KM, dlatego wsadzenie tego silnika pod markę S7 (żeby klient miał poczucie, że jeździ "tym wzmocnionym") było dość mądrym zagraniem.


@panicze: kiedyś badałem ten temat, wiesz dlaczego się sprzedawały?

Powodem była ogromna różnica w cenie między 3.0TDI i benzynową
  • Odpowiedz