Wpis z mikrobloga

U mnie w mieście w każdej komisji jest od 6 do 11 więcej głosów ważnych niż kart wydanych. Pisałem że będzie przekręt z tymi wyborcami kopertowymi - zgłaszali się członkowie wiadomej partii i jeden głos odsyłali a drugi (załatwić sobie karty to pikuś, gminy nadmorskie zamawiały kilkadziesiąt procent więcej niż mają mieszkańców także nadrukowanych jest pierdylion) wrzucali do urny mówiąc że oni są wyborcami korespondencyjnymi ale jak to ujął pan w #tvpis się rozmyślili lub nie zdążyli i przyszli wrzucić kartę osobiście. Brzmi jednocześnie absurdalnie i genialnie xD
#wybory
  • 5
@beconase: @Ceiss: typie moja komisja: karty wydane 677, liczba kart ważnych 687 a liczba głosów ważnych 686
Szkoła obok: liczba kart wydanych 1070 a liczba głosów ważnych 1081
Itd jedyne miejsce gdzie nie podrzucono kart to szpital - wydano tyle ile było w urnie