Aktywne Wpisy
SzubiDubiDu +112
Z dziwnych sytuacji to wykreślili mnie z rekrutacji przez miejsce zamieszkania.
Zaprosili mnie na rozmowie, wszystko spoko. "Odezwiemy się". Potem po rozmowie faktycznie dzwonią za tydzień, po raz drugi wypytują się dokładnie o to samo, a no i mówią że jestem w dwójce wybranych kandydatów na to stanowisko. Ale oprócz tego zaczynają wypytywać się skąd jestem. Mówię zgodnie z prawdą moje miasto. Na co kobita zaczyna niedowierzać, że można dojeżdżać z tak
Zaprosili mnie na rozmowie, wszystko spoko. "Odezwiemy się". Potem po rozmowie faktycznie dzwonią za tydzień, po raz drugi wypytują się dokładnie o to samo, a no i mówią że jestem w dwójce wybranych kandydatów na to stanowisko. Ale oprócz tego zaczynają wypytywać się skąd jestem. Mówię zgodnie z prawdą moje miasto. Na co kobita zaczyna niedowierzać, że można dojeżdżać z tak
badreligion66 +289
dobry grunt na wybicie się konfederacji
A tak naprawde to sam nie wiem chciałbym cos innego
Nie ma to jak zamiana czegoś złego na coś niewiadomego co może być gorsze.
Komentarz usunięty przez moderatora
@kaborecik: Niekoniecznie zgadzam się z tym co mówi w 100% ale żeby się zgadzać z którymkolwiek kandydatem na 100% to musiałbym sam startować. Prezentuje zdroworozsądkowe podejście i kompetencje do reprezentowania nas na arenie międzynarodowej bez zacietrzewienia i wymachiwania szabelką, a zarazem klękania przed USA. W tym temacie potrzebny jest balans, a nie uzależnianie nas od