Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dlaczego ludzie tak łatwo się poddają, gdy przychodzą problemy w związku? Zamiast próbować sobie wyjaśnić pewne sprawy i walczyć to odpuszczają i dochodzi do rozstań i rozwodów. Przecież uczucia nie wypalają się z dnia na dzień. Ludzie często mają swoje problemy w życiu osobistym i pracy które nie dotyczą ukochanej/ukochanego, mimo to problemom powinno się stawiać czoła i chociaż starać się być dzielnym. Druga połówka jest właśnie po to by pomóc przezwyciężyć wszystkie problemy wspólnie, a nie w samotności. Ta samotność właśnie wykańcza i fakt, że nie masz do kogo się przytulić po wszystkim i schronić w ramionach.

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ef6d8b815d9fcf7250ef85c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę

[==......................................] 4% (10zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 22
@AnonimoweMirkoWyznania: bo nie każdy potrąci słuchać i mówić. Pytanie tez o jakich związkach mówimy, chodzeniu , konkubinacie, małżeństwie. Dodał bym jeszcze egoizm. W związku może buc efekt synergi ze każdy coś zyskuje, a może tez być zjawisko pasożytowania. Ktoś może mieć gorszy dzień a druga strona może się odwrócić. Sprawa jest tak indywidualna ze nie da się tego uogólnić.
@AnonimoweMirkoWyznania: oprocz tego co poprzednicy, dodałabym wchodzenie w związek z niewłaściwymi osobami - bierze się pierwsza lepsza, przychodzi konflikt, to się nie chce naprawiać tylko wybiera łatwiejsza opcje. I może to dobrze, spojrzmy na związki z czasow naszych rodziców gdzie "naprawiało sie zamiast wyrzucać" - ile jest nieszczesliwych malzenstw bo "niewypadało" sie rozejść przy pierwszych konfliktach.

Sama jestem od 7 lat z jednym niebieskim, i o związek z poprzednimi na pewno
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Szkoda życia na słabe relacje skoro jest pełno kolejnych opcji dookoła.

To już nie te czasy, że miało się do wyboru Mietka czy Kaśkę z najbliższej wsi czy osiedla tylko możesz znaleźć nowego partnera gdziekolwiek na świecie, więc nie ma co tracić czasu na wielomiesięczne rozmowy czy terapie jak jedna strona #!$%@? maniany.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: ponieważ w dzisiejszych czasach panuje konsumpcjonizm, i życie w polsce nie wygląda tak jak za czasów Twoich czy moich rodziców, gdzie wszystko musisz naprawić bo nie da się nic kupić.
A dzisiaj?
Smartfon upadł, cyk, nowy
Tv coś się chrzani? Cyk, nowy
Auto po 3 latach, no znudziło się więc cyk, leasing konsumencki i nowy
Związek to samo. Nie podoba się? Cyk, nowa osoba.

Ja z różową jestem od 2015
@AnonimoweMirkoWyznania: Źródeł jest wiele - brak chęci, inny - lepszy - partner? Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że mi po prostu nie zależało żeby kontynuować związek. Jej zresztą też nie - inaczej by nie chciała zrywać. Mimo uczuć które były, cały ten związek był dla mnie toksyczny. Robiła rzeczy, które ją przekreślają jako przyszłą żonę (a ja tego nie tolerowałem, więc byłem ten "needy"), także decyzja była prosta do przyjęcia -
HałaśliwaSamica: Pomijając jakieś pierwsze związki na odległość, które są w głównej mierze smsowe lub przez Skype'a - bo tych nie nazwałbym poważnymi ludzie często rezygnują bo wydaje im się że ta druga strona już odpuściła. Czasami wystarczy dać coś od siebie najpierw. Jestem z moją obecną 8 miesięcy (z poprzednia byłem 8 lat) i nigdy nie czułem tego do byłej co do tej obecnej. Mimo, że ciągle potrafimy się kłócić to
CharyzmatycznyZiomek: Na pewno nie zgodzę się z @Kowixx że zależy to od stażu. Związek związkowi nierówny. Są takie coś trwają 10 lat i łączy dwoje ludzi całkowicie nic i równie dobrze mogliby zostać współlokatorami tylko.

Znam związki świeże, które trwają kilka miesięcy czy lat i wyglądają na bardziej trwałe. Wiadomo, że czas ich zweryfikuje.

Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, druga połówka nie jest od tego żeby przejmować odpowiedzialność za nasze życie. Jasne, każdy czasem potrzebuje się wygadać, ale jest różnica między wygadaniem się a robieniem z kogoś tampon emocjonalny. Jeśli ma się problemy trzeba znaleźć ich rozwiązanie. Zacząć działać, żeby było lepiej. Ludzie się rozwodzą, rozstają bo zazwyczaj wiążą się z niewłaściwych powodów.
Najczęstszym jest strach przed samotnością, strach przed wzięciem odpowiedzialności za własne życie. Ludzie wchodzą w
@AnonimoweMirkoWyznania: Bardzo wiele osób jest niedojrzałych i nie posiada nawet podstaw pewności siebie. Rozstanie jest dla niech najprostszym rozwiązaniem - dużo łatwiej jest coś definitywnie zniszczyć niż próbować naprawiać. Poza tym czasy się zmieniły. Teraz już nie trzeba trwać w związkach bez przyszłości - rozstanie i znalezienie nowego partnera nigdy w naszej historii nie było tak proste. Do tego dochodzi fakt, że wiele związków to romantyczne potworki na glinianych nogach. Jeśli
smutnazaba: Ostatnio dzieje się u mnie źle. Nie mam siły już być silna. Problemy w pracy, niedawna śmierć bliskiej osoby - problemy mnie przerastają. Wszyscy dookoła patrzą na mnie jakbym nie miała prawa do słabości. Jedyna bliska osoba, której myślałam, że mogę powiedzieć wszystko świadomie mnie odtrąca od kilku miesięcy. Prosiłam wielokrotnie o wspólne spędzenie czasu jednak zawsze jestem odpychana, a to chyba dodatkowo sprawia iż jest jeszcze gorzej.
Nie jestem