Wpis z mikrobloga

Odkąd zacząłem ubierać potówkę, nie ma uczucia klejenia się koszulki do ciała. Gdy się spocę i zawieje wiatr nie jest nieprzyjemnie zimno. Ubieram jak jest zimno i jak jest upał. Zapewnia fajny komfort cieplny i wilgotności. Raz miałem wszystkie w praniu i wyjechałem w samej koszulce kolarskiej, było nieprzyjemnie jak się zaczęła przyklejać do ciała.