Wpis z mikrobloga

Etymologia nazwisk kandydatów na Prezydenta RP 2020

Biedroń – nazwisko złożone z członów „bieda” i „ronić”, pochodzi od ronienia łez nad losem biednych. Łzy mogą być krokodyle, ale i tak popłyną, bo jak są biedni, to nie jest fajnie. A ma być fajnie.

Bosak – bez odzienia na stopie. Na bosaka się chodzi przez świat i głosuje, jak twierdzi znany podróżnik Wojciech Cejrowski.

Duda – etymologia nie jest do końca jasna, językoznawcy wskazują na dwa możliwe źródła. Jedną możliwością jest pochodzenie od instrumentu muzycznego, który jest dmuchany i gra, co mu się każe. Inni wskazują na powiedzonko: „Jak się nie obrócisz, zawsze Duda z przodu”.

Hołownia – skrócona wersja „chochołownia” pochodzącego od chochołów, w które walą zazwyczaj jego przeciwnicy. Nie jest to jednak wynik ich bezpośredniej niemerytoryczności tylko tego, że sam kandydat robi wszystko, żeby nie deklarować się jasno w niemal żadnej sprawie.

Jakubiak – rewanżysta, por. „Jakubiak Bogu, tak Bóg Kubie”. Nazwisko pochodzi od tego, że w zemście za homofobiczne wypowiedzi kandydata jego przeciwnicy dali mu zarobić, kupując jego produkty celem ich publicznego zniszczenia.

Kosiniak-Kamysz – kandydat przestrzegający, że każdy znajdzie w końcu zbyt trudnego dla siebie przeciwnika; przestroga zawarta jest w powiedzeniu „trafiła Kosiniak na Kamysz”.

Piotrowski – od Piotra, pierwszego biskupa Rzymu, papieża i najwyższego hierarchy religii, która mówi, że pierwsi będą ostatnimi. Kandydat wygra wybory, zdobywając najmniej głosów.

Tanajno – spolszczona, fonetyczna wersja angielskiego ciągu liczb 2-9-0 (two-nine-oh). Poszczególne liczby oznaczają po kolei: liczbę kandydatów tak samo dobrych jak on lub lepszych, liczbę kandydatów gorszych oraz procentową szansę zwycięstwa w wyborach.

Trzaskowski – nazwisko dźwiękonaśladowcze pochodzące od odgłosów pisowskich odbytów wywoływanych samym istnieniem i aktywnością przedwyborczą kandydata.

Witkowski Waldemar Włodzimierz – kandydat o nazwisku bez samodzielnej etymologii, inicjały wskazują na wyjątkową biegłość w Internecie.

Żółtek – kolokwialne określenie nacechowane pogardą maskującą zazdrość, pochodzi od programu kandydata, realizacja którego przyspieszyłaby wzrost gospodarczy kraju do poziomu co najmniej azjatyckich tygrysów.
#wybory #wyboryprezydenckie2020 #policja
  • 2