Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Co myślicie o nieskończonych podejściach do egzaminu na kat B? Uwielbiałam jeździć na kursie, sprawiało mi to dużą frajdę jednak do egzaminów zaczęłam podchodzić po bardzo długim czasie od skończenia go. Przy egzaminatorach tracę głowę. Na samym łuku oblalam z 6 razy. W sumie chyba z 7/6 na mieście. Dokupywałam sobie jazdy i nic, w trakcie ich łuk mi wychodził albo bardzo dobrze albo bardzo źle. Na mieście różnie. Od ostatniego podejścia minęło 9 miesięcy. Już zaakceptowałam to ze jestem debilem, ale szkoda kasy od rodzicow, poszło na to krocie. Upieram się żeby tego nie kończyć, nie chciałabym kiedyś zrobić komuś krzywdy na ulicy. Z drugiej strony oni nalegają, jakiegoś problemu z pieniędzmi w domu nie mamy i oni chcą żebym po prostu to miała nawet jakbym miała nie jeździć po zdaniu . Mimo to byłoby mi wstyd zapisywać się na kolejne jazdy, egzaminy, przy wpłacaniu kolejnych pieniędzy stres byłby co raz większy, a efekt odwrotny do zamierzonego. Co myślicie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ef05566b679bead157f652c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę

[==================================......] 86% (202zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 1 lat działania AMW!
  • 34
WybranaAzjatka: Podchodziłem trzy razy. Dwa pierwsze tragedia. Plac rewelacja, ale na mieście dostawałem takiego stresu, że nie dawałem rady. Za trzecim razem powiedziałem sobie: ch*j, ostatni raz próbuję. Na co mi ten stres? Po co mi samochód jak do pracy wygodniej i taniej u nas dojechać komunikacją? Walić tyle kasyna te egzaminy? I co? Zdałem. Pojechałem tak brawurowo, że zdziwiłem się, że mi gość zaliczył. Co najmniej trzy razy złamałem jakiś
@AnonimoweMirkoWyznania zmien instuktora na kolejne jazdy, nie mow mu o swojej historii tylko niech oceni Twoje umiejetnosci na swiezo. Czasem zmiana perspektywy duzo daje. Ja robilam po 18 urodzinach, nie zdalam 3 razy i stwierdzilam, ze wali mnie to i juz nie chce prawa jazdy. Do tematu wrocilam 5-6 lat pozniej, nowy instruktor... mialo byc 10h dla odswiezenia to zrobilo sie ostatecznie cos ponad 20 i zdalam. Za pierwszym razem bez sensu
@hohohohoho: Ale dzisiaj prawo jazdy to konieczność, bo otwiera Ci mase drzwi na rynku pracy. Bez prawka nie możesz zostać nawet zwykłym dostawcą pizzy... To nie jest tak ze prawo jazdy są dla nielicznych. Jeśli jesteś pełnosprawny i masz wszystkie kończyny to mozesz prowadzić, a nawet bez rąk mozesz jest taki typ (poszukaj go na yt) gdzie chłop bez rąk prowadzi samochód
¯\(ツ)_/¯ prawo jazdy to nie przywilej tylko udogodnieniew
@hohohohoho: Nie mówię, że masz być do emerytury pizzermanem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale później możesz zatrudnić się jako dostawca kat B i zarabiać 4-5 tys lub dostawca międzynarodowy kat B albo taksówkarz czy inny szofer
¯\(ツ)_/¯ albo kurier ( ͡º ͜ʖ͡º) kurierzy na własnej dzialalności mogą wyciągnąć nawet 10 tys netto PLN
¯\
(ツ)_/¯