Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@Turyferariusz: dzięki. Tak na prawdę jeżeli ktoś chce prywatności to musi kupić działkę w szczerym polu lub kupić kilka tys m2. Nawet na wioskach ludzie mają sąsiadów. Poza tym ja bardzo dobrze żyje z sąsiadami tutaj. Każdy sobie pomaga jak potrzeba, wspólnie się grilluje czy pije browarki. Żeby wypić piwo z sąsiadem mogę wygodnie usiąść w ogrodzie, a nie kitrać się pod blokiem czy w hali garażowej xD
@qualin: Mirki hejtują takie osiedla mieszkając w bloku, piszą, że to połączenie wad mieszkania i domu. Sam mieszkam w czymś podobnym i nie widzę żadnej wady mieszkania. Nikt mi nie chodzi nad głową, nie muszę uważać, żeby za głośno nie tupać, nie czuję zapachów z wentylacji, ani nie słyszę żadnych głosów z klatki. Metraż i liczba pokoi większe niż w mieszkaniu, a ogródek choć mały to pomieści taras, trawę, roślinki żony
Pobierz
źródło: comment_1592766377UiXZQnJOTJbrZX0d11proV.gif
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@mayek: koszę regularnie co 4 dni. Bez względu na dzień tygodnia. Zresztą tutaj każdy tak ma. Jedni w niedzielę grillują, inni siedzą na tarasach, a jeszcze inni grają w piłkę z dzieciakami krzycząc głośniej niż moja kosiarka pracuje ;) poza tym ogarnięcie tego trawnika to max 30 minut koszenia i robię to późnym popołudniem, a nie jak pan Mieco ze spółdzielni mieszkaniowej o 6 rano pod blokiem xD
@dwa_szopy: dokładnie,
@qualin: właśnie po raz kolejny decyduję czy mieszkanie czy bliźniak, ale kurde doszedłem do tego, że minimum 500 metrów. I tak masz nieźle bo sąsiad z naprzeciwka nie ma ogródka w twoją stronę, a to mnie najbardziej raziło. Co to za miejscowość?