Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zrozumiem, dlaczego to, że ktoś potrafi mówić w językach obcych może być w Polsce problemem. Nawet jeśli to była ustawka, to dobrze, Trzaskowski po prostu zaprezentował, że potrafi mówić po francuski - niech szersza publika się o tym dowie.

Prezydent ma tak niewielkie kompetencje u nas, że znajomość języków obcych jest bardzo ważna według mnie. A jak ktoś zna 5 języków obcych, to powinien być duży plus. Zwłaszcza gdy mamy Dudę, który nas kompromituje pod tym względem.

Ale nie, to jest Polska i tutaj to jest uważane za coś nietaktownego. Znaj sobie ten francuski, ale się z tym nie wychylaj, wiadomo...
#polityka #4konserwy #neuropa #bekazpisu
  • 26
Problem pojawia się wtedy kiedy robi się z tego główny atut kandydata. No bo co z tego, że zna języki, skoro w żadnym z nich nie ma niczego ciekawego do powiedzenia?


@pitrah606: Ja ostatnio słyszałem, że atutem prezydenta jest to, że ma żonę. Różnica jest taka, iż rozmowa z innym przywódcą nie będzie polegać na stękaniu, jąkaniu. Przecież reprezentuje nas wszystkich.
Nawet jeśli to była ustawka, to dobrze


@rorf46: jeżeli to była ustawka to tylko pokazuje jakie znajomości ma Trzaskowksi, jeżeli francuska agencja prasowa robi to co on chce to prawdopodobieństwo odtworzenia trójkąta weimarskiego jest w naszym zasięgu a aktualnie nie byłoby dla nas lepszej alternatywy ( ͡° ͜ʖ ͡°)