[Saint_Sinner]

Znajomy znajomego ( ͡° ͜ʖ ͡°) od jakiegoś czasu interesuje się chodzeniem po miejscach, gdzie były przed wojną budynki mieszkalne, działki i inne takie, a teraz w większości pośród pozostałości rosną tylko samosiejki i inne krzaki.
No i ten znajomy tak sobie myśli, że fajnie byłoby pochodzić tam i posprawdzać wykrywaczem czy coś pika i się cieszyć, że może ktoś tam coś fajnego znajdzie kiedyś.
Wiem, że pytań takich było sporo, ale potrzebowalbym konkretnie - czy w granicach 500zł da radę kupić coś, co się nada do takiego celu? Używka czy nówka, nieważne.
Jeżeli tak, to bardzo bym prosił o np. jakiś model, bo spotkałem się z kilkoma polecanymi firmami, ale chciałbym mu polecić coś konkretnego.
#poszukiwacze #detektorysci #wykrywaczmetalu

[TrollingMasterNinja]

@Saint_Sinner: a czy znajomy wie co mu za to grozi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Saint_Sinner]

@TrollingMasterNinja: Wie, dlatego planuje tylko sobie spacerować, broń Borze Tucholski nic nie kopać ;)

[TrollingMasterNinja]

@Saint_Sinner: niech tam uważa na siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bartisss]

@Saint_Sinner: garrett 150 lub 250. Chyba że uda Ci się dorwać 350. Na początek idealny

[kasza_w_spreju]

@Bartisss 350 za 500 zł w życiu się nie znajdzie, najtańsze okazy po 800 zł widziałem. Chyba, że się trafi na okazję, ale jak dla mnie to graniczy z cudem
@Saint_Sinner garret na początek fajna sprawa. Tato miał 150 i coś tam znajdował nie było problemu mogę śmiało polecić fajna zabawa ;)

[Saint_Sinner]

@Bartisss: @kasza_w_spreju: Dzięki bardzo :)