Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@piwoholik: smutna historia. Ja rozumiem że ludzie różnie sobie radzą że strata, ale jakby mój tato ileś lat tak jeździł, nie tygodni czy miesięcy, a lat to chyba bym z zaświatów wrócił i go straszył. Przecież to siara dla chłopaka. Ojciec jak ojciec, sam o sobie decydujemy, może i na golasa po mieście chodzić. Syn o sobie już nie decyduje.
  • Odpowiedz