Wpis z mikrobloga

W sytuacji stresowej nigdy to nie jest łatwe.
Procedury zmieniają się co 2 czy 4 lata. Z ostatniego szkolenia wynikało że trzeba przyłożyć ucho do ust (wiem przeszkadza kask) i patrzeć na klatkę piersiową (wiem przeszkadza kurtka).
Ale innej opcji chyba nie ma.
W temacie obracania. czasami nie masz wyboru i jeżeli nie położysz pacjenta na plecach nie będziesz mogła podjąć żadnych czynności, obracając trzeba trzymać głowę żeby zminimalizować ewentualne uszkodzenia kręgosłupa.
@Elmirka16: @gawronfly: no właśnie w kasku łatwiej usłyszeć i poczuć oddech, bo kask działa jak puszka rezonansowa.
Co do odwracania, to broń cie panie boże odwracać samemu. jak głowa nie leży w kałuży to można sprawdzić ruch klatki dłonią. Jednego sposobu nie ma, każdy jest dobry który nie pogorszy stanu a co sytuacja to inne okoliczności.
@Elmirka16:

W jaki sposób sprawdzamy oddech u poszkodowanego motocyklisty?


Tak samo jak u poszkodowanego nie-motocyklisty.

Według wytycznych ERC poprzez przyłożenie ucha do ust poszkodowanego i oceny trzema zmysłami (poczuj powietrze z ust, usłysz oddech, zobacz ruchy klatki piersiowej). Według wytycznych AHA poprzez obserwacje ruchów klatki piersiowej. Obecnie na czas pandemii ERC rekomenduje wyłącznie obserwację ruchów klatki piersiowej jak w AHA.

Poprawny oddech to minimum dwa pelne oddechy w przeciągu 10 sekund.