Wpis z mikrobloga

@KarolaG17: 1. Serio czy ktoś oczekiwał jakiejś wiedzy nawet podstawowej o wyścigach, rajdach itp. od gościa, który zajmuje się piłką? To tak jakby ktoś oczekiwał od Sokoła wiedzy o hokeju czy tenisie.
2. Dla laików wyścigi to według ich mniemania to, że „hehe pacz jeżdżo w kółko i się rozbijają, auto robi brum brum, nudy, hehe ale gupie!!11!!”. Tak samo jak dla kogoś niezainteresowanego piłką nożną, futbol wygląda tak, że „hehe
  • Odpowiedz
Tak jak uwielbiam piłkę nożną, tak odnoszę wrażenie, że w porównaniu do dziennikarzy, ekspertów z innych krajów to w Polsce praktycznie nie ma dobrego dziennikarstwa. Okej jest Pol, Święcicki czy Ćwiąkała, którzy są rzetelni i mają dobre podejście. Ale reszta tzw. „ekspertów” te Hajty, Zarzeczne (on akurat kopnął w kalendarz) czy Kowalczyki (były piłkarz Ekstraklapy, który obrażał Zmarzlika na tt po plebiscycie, bo jest żużlowcem) to jest jakaś porażka. Są to osoby,
  • Odpowiedz
@milosz1204: Nikt raczej nie wymaga jakiejś dokładnej wiedzy na temat sportów motorowych od Stanowskiego, a bardziej o najzwyklejszy szacunek do sportowca z innej dyscypliny sportu niż piłka nożna. Wyobrażam sobie wycie Stano gdyby Kapica albo Sokół napisali że Lewandowski jedynie potrafi strzelać do pustej bramki albo z karnych, a kreowany jest na boga piłki nożnej.
  • Odpowiedz