Aktywne Wpisy
L3gion +24
Kiedyś próbowałem poderwać użytkowniczkę z wykopu i do dziś nie wiem co źle zrobiłem :/
#rozowepaski #podrywajzwykopem #heheszki #humorobrazkowy #randkujzwykopem
#rozowepaski #podrywajzwykopem #heheszki #humorobrazkowy #randkujzwykopem
Bo nie będzie. Można się wygodnie rozsiąść i obserwować. Przez najbliższe miesiące będzie się deweloperom palić pod dupą coraz mocniej. Pierwszy taki okres gdzie najem się opłaca dużo bardziej niż rata kredytu. No więc nie musisz nic. A deweloper musi - sprzedać co wybudował i dokończyć co zaczął. Ze sławetnego raportu PKO wynika, że jest tego całkiem sporo.
Będzie się działo na rynku. Zostaną postawieni do pionu najwytrwalsi naganiacze. Tzw. eksperci będą w pocie czoła przekonywać w prasie, że #!$%@? tam z bankami, ceny nie spadną. Ale wiemy jak jest i wiemy jak będzie. Inwestorów nie ma, pomysł na lokowanie kapitału to żaden. Została mieszkaniówka, zwykły konsument, który ogląda złotówkę z każdej strony dwa razy.
Deweloperzy będą musieli zmienić praktykę i wyjść do kupującego. Zacznie się nieśmiało. Będą zniżki 10%, potem 15%. Niestety, ludzie mają zdolność kredytową, której nie przeskoczą i oszczędności, które niekoniecznie będą chcieli ulokować w biznes, który straci. Deweloperzy zaczną się powoli orientować, że to jest jednak rynek kupującego, bo inwestorzy uciekli i jakoś nie widać po nich chęci powrotu.
Być może na rynku będzie dużo gorzej, a przewidywania PKO o 15% korekcie do końca roku to będzie tylko początek. Być może któryś z deweloperów co przeinwestował padnie. A wtedy zacznie się prawdziwa panika i fala wyprzedaży, i na pierwotnym i na wtórnym.
Ale na pewno to nie jest dobry czas na zakup mieszkania, o ile ktoś na prawdę nie musi. Dlatego, że - powtarzam -
#nieruchomosci #codziennenaganianie
@lipszczak: A jakie mieszkanie kupisz za 90k zł? (Kredyt na 10 lat, RRSO 2,82%, Wysokość rat malejących: 909,75 - 751,33 zł)
Komentarz usunięty przez autora
Pierwszy taki okres gdzie najem się opłaca dużo bardziej niż rata kredytu. No więc nie musisz nic
Nigdy nie słyszałem głupszego argumentu. Wynajmując placisz za nic, za frajer. Masz tylko chwilowy dach nad głową, poza tym totalne zero. Kończysz wynajmować nie masz nic swojego. Kończysz spłacać kredyt, najczęściej po 8-10 latach i masz mieszkanie / dom warte pewnie z 500k
W sytuacji kiedy tracisz prace bank tez może ci wypowiedzieć umowę...
Umowa za bankiem jest raczej taka jednostronna panie.