Wpis z mikrobloga

@milejska: tak jak pan gustavo mówi, gówno warte są te radyjka. Chodzą jak chcą, często jakość audio jest dużo gorsza niż na fabrycznym radiu, a kosztują grubą kasę. Już lepiej dosztukować auxa do zmieniarki albo bezpośrednio do radia u kogoś kto się zna. A do parkowania możesz kupić najprostsze czujniki parkowania.
  • Odpowiedz
Ekran bym chciała, żeby mieć kamerę cofania.


@milejska: rozważ montaż czujników. Spełniają swoje zadanie bardzo dobrze, a widok ze słabej kamery w nieciekawych warunkach może zostawiać sporo do życzenia. Kamera nie bardzo służy do tego, by nie zajechać komuś drogi.
  • Odpowiedz
Jeśli przeżyjesz bez stacji multimedialnej, to do parowania telefonu możesz użyć jakiegoś transmitera FM, droższe często mają całkiem spoko jakości rozwiązanie dla zestawu głośnomówiącego, a zamiast kamerki czujniki o których wspomnieli koledzy wyżej i tyle. Koszty znacznie mniejsze. Np:

https://m.euro.com.pl/transmitery-fm/xblitz-fm-transmiter-x300-pro-z-quick-charge.bhtml?gclsrc=aw.ds&&gclid=EAIaIQobChMIi7W1-ujx6QIVwYSyCh2bqQWEEAQYASABEgKFtfD_BwE
  • Odpowiedz
Dobrze, to jakby czujnik wyjaśniliscie. A co z innymi zestawem głosnomowiacym i parowaniem telefonu, aby puszczać z niego muzyke?


@milejska: jest kilka opcji:
- transmiter fm w gniazdko zapalniczki - to co koledzy podali wyżej, wpinasz w gniazdko, łączysz się z nim przez BT, a on nadaje na częstotliwości radia fm sygnał. Radiem łapiesz odpowiednią częstotliwość i odbierasz sygnał. Tanio, prosto i bez ingerencji w samochód. Niestety są minusy. Jak jeździsz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@milejska: nie masz czujników parkowania?
A co do muzyki przez BT to najłatwiej transmiter, albo emulator zmieniarki z modułem bluetooth
  • Odpowiedz