Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad kondycjonerem Taga PF 2000. Mam dość starą instalację w domu, czasem zauważam drobne spadki napięcia np. w oświetleniu (choć nie słyszę ich w żaden sposób w sprzęcie muzycznym), jak włączy się lodówka czy tego typu sprzęt. Teraz audio jest zupełnie ciche przy braku sygnału ze źródła, niezależnie od głośności na wzmacniaczu.

Zawsze myślałem, ze kondycjonery to trochę #audiovoodoo, ale kiedyś kolega @Roszp napisał, ze to może mieć sens, więc przy jego krytycznym podejściu do opasek audiofilskich i innych bzdur, chciałbym to sprawdzić. Pewnie niedługo wypożyczę i przetestuję, ale czy może ktoś stąd korzysta i mógłby coś poradzić?

A może Taga nie ma sensu i lepiej pójść w coś innego? Jakoś nie darzyłem nigdy ich sprzętu nigdy wielką miłością, ale chyba mocno się wyrobili.

Kondycjoner byłby pod zestaw Sugden a21s i Klipsch Cornwall III. Źródła alternatywnie Yamaha cd-nt670d (wiem, wiem, można lepiej) albo Burson C3R + laptop, jak mi się zachce podpiąć dla lepszych efektów. Głównie TIDAL.

#audio #audioboners
  • 15
  • Odpowiedz
  • 0
@poco: Tak, widziałem środek, zresztą tak to chyba wyglada we wszystkich kondycjonerach. Dlatego zawsze uważałem temat za audiovoodoo. Ale inżynier ze mnie żodyn. Chyba muszę wypożyczyć na weekend i posłuchać w spokoju. No i fajnie byłoby mieć dodatkową ochronę dla sprzętu, żeby się nie spalił.

Kiedyś był ciekawy artykuł na audomaniaku chyba o Isotek evo, a tego gościa nie sposób podejrzewać o magię audio na poziomie pewnego redaktora o tym samym
  • Odpowiedz
@Wojtunio: Dlatego podałem przykłady specjalistycznego sprzętu przeciw przepięciom, filtrującego i regulującego napięcie (AVR) bądź jeszcze bardziej zaawansowany sposób ochrony przed przeciążeniami i zakłóceniami - UPS.
Do tego AVR dokupujesz sobie listwę i w cenie około 400 zeta masz coś co naprawdę
działa.
Nie trzeba z resztą być geniuszem elektroniki, aby zobaczyć różnicę w wykonaniu sprzętu od Tagi a tego AVR z linku.
Taga na tym zdj nawet nie ma podstawowej ochrony
  • Odpowiedz
  • 0
@houk: @poco: dzięki Panowie. Za taki wykop nic nie robiłem :) muszę to sprawdzić. A co do filtracji w sprzęcie, wydaje mi się, w Sugdenie jest dość dobra, tym bardziej ze to klasa A i grzeje mi pokój jak kaloryfer. A zaczyna dobrze grać po 20 minutach od włączenia :)
  • Odpowiedz
  • 0
@sierzchula: Jak rozumiem, lossless to raczej kwestia sposobu przesyłu danych i ich kompresji, a nie samego źródła. Wiec jeśli puściłbys po BT, to jakiś kodek będzie. Natomiast po USB z Tidala (do Bursona) idzie w jakości CD, jako 24bit/44,1 kHz (albo 96 przy MQA - w które jakoś specjalnie nie wierzę, wydaje mi się, ze tam czasem mastering jest po prostu lepszy i fajniej kładzione są akcenty na poszczególne instrumenty; ale
  • Odpowiedz
@sierzchula: Chyba jako jedyni streamują w jakości CD. Spotify odpada w przedbiegach.

Wee haa, odpowiedziałem na oba Twoje pytania, mogę z czystym sumieniem zacząć weekend ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz