Wpis z mikrobloga

Wszyscy tak chwalą inpost za ich usługi, a ja mam ochotę ponarzekać XD. Na początku epidemii zamówiłem palnik gastronomiczny do paczkomatu przy lidlu. Jak już dostałem sms że jest do odebrania, wybrałem się do paczkomatu. Po dotarciu zdziwiłem się że kod nie działa, okazało się że kurier się pomylił i dostarczył paczkę pod inny adres, który też miał w opisie "obok lidla". Zadzwoniłem do inpostu że chyba pomyłka, facet na infolinii powiedział, luz mordo przekierujemy paczkę odbierzesz se po weekendzie. Nie bardzo mi to pasowało bo wychodzenie z domu wtedy wydawało się w #!$%@? niebezpieczne z racji koronowirusa, a to z ich winy będę musiał iść po to jeszcze raz, no ale dobra. Przekierowali paczkę, patrzę na adres, a ona jest w tym samym paczkomacie co była, czyli kurier ją chyba wyjął i włożył z powrotem xD. #!$%@?łem się, zamówiłem jeszcze jeden taki sam z dostawą pod drzwi, a tamta paczka wróciła do nadawcy.
#inpost #paczkomaty #zalesie