Wpis z mikrobloga

Jaki dobry mikrofon do nagrywania podcastów? #podcast #youtube Coś niedrogiego, na początek. Nie wiem czy pójdę tą drogą i nie chcę wydać kilku stów, a później stwierdzić, że mam głos jak żaba lub to zajęcie kompletnie nie dla mnie.

Ktoś tutaj kiedyś polecał Reloop Spodcaster, faktycznie spoko?

Jakieś inne rady odnośnie nagrywania?

#pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #mikrofon i pewnie ludzie z #muzyka mogą się znać
kvoka - Jaki dobry mikrofon do nagrywania podcastów? #podcast #youtube Coś niedrogieg...

źródło: comment_15910904031salpEIXjj0rSEcKnMkW9y.gif

Pobierz
  • 14
Pierwsze zasadnicze pytanie jakie powinno tu paść przed jakimkolwiek poleceniem konkretnego sprzętu: A gdzie chcesz nagrywać?
Inny mikrofon poleca się do nagrania w wygłuszonym pomieszczeniu, z dywanem (wykładziną na podłodze) i ścianami z dużą ilością materiałów a inny do kuchni z płytkami na podłodze.

Wg mojego doświadczenia większość początkujących zaniedbuje kwestię akustyki pomieszczenia przeceniając jednocześnie nakłady finansowe na mikrofon.

Jak bym miał strzelać to w większości przypadków nagrania są robione gdzieś w
@maxiuu: mikrofony pojemnościowe można kupić i za 50zl. Ten który podałeś jest mikrofonem pojemnościowym i nie różni się brzmieniowo wiele od mikrofonu w telefonie. Podałem sposób na uzyskanie efektu "proximity" za pomocą telefonu bez wydawania złotówki.
Jak się jej spodoba nagrywanie podcastu może kupić studyjny mikrofon dynamiczny który podałem.

Problem który jest istotniejszy niż sam dobór mikrofonu to miejsce do nagrywania i na to starałem się głównie zwrócić uwagę. Mikrofon ma
@kvoka: Ja nagrywam na ZOOM h1 v2 (nie wiem czy można dostać, jest następca w postaci zoom h1n) i nie narzekam. Niestety to co pisał cumpel @Rosly, wielu nagrywaczy nie zwraca uwagi na akustykę pomieszczenia i potem mamy pogłos. A pogłosu nijak nie usuniesz z nagrania.

Mikrofon to największy wydatek, który będzie Ci służył przez długi czas, a jeśli stwierdzisz że forma podcastu nie jest dla Ciebie, to wtedy po
@maxiuu: nie polecam tanich mikrofonów. Napisałem że zamiast wydawać 140zl na mikrofon który ma śmieszne 34dB dynamiki i noise floor na poziomie -55dB tylko po to aby sprawdzić czy chcemy nagrywać i czy nas to cieszy, to niepotrzebne wyrzucanie pieniędzy. Ani to nie nie będzie brzmiało ani nas nie zachęci do nagrywania.

To co polecam to zachowanie pieniędzy, owinięcie chustką/koszulką/małym ręcznikiem telefonu do którego będziemy mówić z odległości ok 10cm. Będzie