[misiekss]

Ładny dzień, trzeba korzystać z nowego nabytku ( ͡° ͜ʖ ͡°).

#moto #chwalesie #motocykle #motomirko #yamaha #motoryzacja

[kipowrot]

@misiekss: ładny :) ponoć ten model ma silnik z rakiety, ale zawieszenie z rozgotowanego makaronu, prawda to? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mpetrumnigrum]

ładny :) ponoć ten model ma silnik z rakiety, ale zawieszenie z rozgotowanego makaronu, prawda to?

@kipowrot: stary tak miał.

[dawid3012]

@misiekss ależ maszyna. Daj się przejechać (╯︵╰,)

[kipowrot]

@mpetrumnigrum: ok. sprzęt kozacki (｡◕‿‿◕｡)

[misiekss]

@mpetrumnigrum: nowy lepiej w zakrętach, ale przy większej prędkości i jak droga nierówna to też zabuja #!$%@?, nie tak dramatycznie jak stary ale nie jest to r1 ;)

[kasztan00]

@misiekss:

O panie kolego, na ten sprzęt to pan uważaj. Nie wiem ile masz doświadczenia, ale nawet jak mnóstwo, to też się pilnuj. No chyba, że nową generacją da się jeździć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miałem starego dość długo. Zrezygnowałem z tego sprzęta jak się pewnego dnia #!$%@?łem trzy razy na odcinku 50 km. Za każdym razem z własnej winy. Letni, suchy dzień, górska droga, zawsze jeździłem

[misiekss]

@kasztan00: spokojnie, przesiadka po 4 latach ze starego maxa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Opowiedz coś więcej, jak to zrobiłeś, że 3 razy się #!$%@?łeś? XD

[HetmanPolnyKoronny]

@misiekss: jakbyś porównał nowego do starego?

[misiekss]

@HetmanPolnyKoronny: progres w każdym względzie (oprócz spalania xD)
Stary się zajebiście odpychał (szczególnie jak vboost kopie) ale przy nowym to padaka. 1700 to POTWÓR. Naprawdę #!$%@? mnie przy każdym mocniejszym odkręceniu.
Hamulce - nowy ma czym hamować, na starym zdarzyło się, że po głupim odkręceniu manetki trochę mi brakowało miejsca xD ale nie ma się co dziwić, masa nowego trochę większa a hamulce dzieli kilkanaście lat. ABS, potężne tarcze.
Spalanie -

[s3kawka]

@misiekss:
Szacun!
Sam kiedys malo co nie kupilem!
Gratuje

[kasztan00]

Opowiedz coś więcej, jak to zrobiłeś, że 3 razy się #!$%@?łeś? XD

@misiekss:

Kręta, raczej górska droga z Istebnej do Bielska-Białej przez Salmopol. Jeździłem tam codziennie. Trudny technicznie kawałek jeśli się jechało Vmaxem. Przyczyny zawsze takie same. Albo dupa odjechała na łuku, bo piasku trochę było i wierzgnął, albo przy hamowaniu podczas zjazdu odjechało przednie koło w bok, albo po prostu przegiąłem na zakręcie (chyba tylko w tym motocyklu można przegiąć