Wpis z mikrobloga

Muszę się wyżalić, choć wiem, że i tak za chwilę ktoś napisze, że to bait.
W zeszłym tygodniu miałem rozmowę kwalifikacyjną online i z uwagi na charakter stanowiska oraz możliwość pokazania wyników swojej pracy i pomysłów w formie cyfrowej, przygotowałem na tę rozmowę prezentację w PP.
Wstęp Pana z HR, coś o sobie. W pewnym momencie zaproponowałem, czy mogę "na żywo" pokazać czym się zajmuję - udostępniłbym pulpit i widzieliby nad czym aktualnie pracuję i pokazałbym wizję wdrożenia pewnych rozwiązań w dziale, do którego aplikuję. Pan z HR powiedział stanowczo:"Nie mamy na to czasu".
Po czym rozmowa trwała 1h i byłem przepytywany ze swoich słabych i mocnych stron... Atmosfera siadła. Ponad rok pracowałem nad rozwiązaniami, które chciałem pokazać właśnie na tej rozmowie (czekałem na ogłoszenie z tego działu, rekrutacja wewnątrz firmy).
To tyle jeśli chodzi o podejście do pracownika w korpo. Masz się niczym nie wyróżniać, być taki jak inni. Coraz częściej zaczynam myśleć o własnej działalności bo korpo mnie niszczy i nie pozwala myśleć nieszablonowo. Choć ich slogany mówią co innego - dziś wiem, że to tylko propaganda dla naiwnych.

#korposwiat #praca #pracbaza #gorzkiezale
  • 7
@CalibraTeam: Pamiętajcie, to jest korpo. Do korpo idzie się robić karierę, a nie pracować. Ktoś kto przychodzi do roboty i wykonuje swoją pracę jest przeciętny. Właściwie to dobry zwrot z inwestycji, płacą hajs człowiek robi swoje. Taka osoba może zdziwić się, że za robienie swojej roboty nie ma ani podwyżki, ani premii. To nie jest postawa nagradzana w firmie. W tej firmie jedyne słuszne podejście to proaktywność, napierniczanie jako przodownik pracy.