Aktywne Wpisy
mrukamani +36
WielkiNos +167
Według lewaczek każdy ma prawo żyć jak chce jeśli nie robi przy tym innym krzywdy. No chyba że chodzi o tradycyjny podział ról. Wtedy trzeba skrytykować kobietę i uswiadomić ją jak nisko upadła. Tu mamy przykład jednej z takich wypowiedzi
Okazuje się, że wyjmowanie plastrów sera z opakowania dla męża i dzieci żeby zrobić kanapki to brak ambicji, ale wkładanie sera do opakowania na taśmie produkcyjnej już jest wystarczająco ambitne.
#lewackalogika #
Okazuje się, że wyjmowanie plastrów sera z opakowania dla męża i dzieci żeby zrobić kanapki to brak ambicji, ale wkładanie sera do opakowania na taśmie produkcyjnej już jest wystarczająco ambitne.
#lewackalogika #
1. Weź udział w zajęciach jogi na YouTube
2. Zrób porządek ze swoim samochodem (wyczyść tapicerkę,odkurz, zamontuj odświeżacz itp.)
3. Posadź w ogrodzie/na balkonie/ w doniczce na parapecie jakąś roślinę - kwiat, zioła, papryczki czy co tylko sobie wymyślisz!
4. Uszyj sam(a) ręcznie lub na maszynie maseczkę
5. Upiecz kurczaka na butelce piwa
Z racji tego, że ostatnio angażuję się mocniej w roślinki i ogród to postanowiłam wziąć numer 3 na tapetę i mniej typowo zabrać się w końcu za las w szkle, bo stał słój bez roślinek. Sam słój kupiony został w Biedronce jakiś czas temu i zawierał w sobie niezbędne części podłoża (żwir gruby, drobny, węgiel aktywowany, piasek).
Wybrałam rośliny, które mam w domu, całkiem lubiące wilgoć - trzykrotkę tricolor, syngonium arrow, fitonię i philodendron scandes brasil (on lubi umiarkowanie wilgotne miejsca, ale myślę, że sobie poradzi). Szczepki cięłam, lub w przypadku philo i syngonium - wyrwałam z korzeniami małą odnogę roślinki z doniczki. Nie ukorzeniałam w wodzie, bo w szkle jest wilgotno oraz przepuszczalnie, więc myślę, że wszystko powinno się przyjąć.
Plan jest taki, że philodendron i syngonium dostaną lekką podpórkę i pójdą wzwyż, a fitonia i trzykrotka zajmą dół słoika.
Sadzonka syngonium trochę klapnięta, ale powinna odbić, bo to rośnie jak chwast. Do zdjęcia zamknęłam słój, ale chwilę dam mu jeszcze odparować, żeby nie było skroplonej wody na ściance.