Pisowcy to w absolutnej większości ludzie, którzy:
- uważają, że wolność słowa jest ok, o ile mówisz to, co chcę - w innym przypadku jesteś wrogiem narodu
- uważają, że demokracja jest ok, jak wygrywają nasi - inaczej to masoni albo Niemcy rządzą
- uważają, ze wolność wyznania jest ok, ale żeby być Polakiem musisz być katolikiem, a jeśli jesteś muzułmaninem to pewnikiem terrorystą
- uważają, że wolność zgromadzeń jest okej, o ile to 11 listopada i rządzi PO - w innym wypadku to chuligani, kodziarze-panikarze i przedsiębiorcy-oszuści
- uważają, że pierwszą misją tvp nie jest to, by edukować Polaków jak być lepszymi, tylko żeby edukować Polaków jak być bardziej Polakami i nienawidzić wrogów
- uważają, że zasady prawne i konstytucja jest okej, chyba, że przeczy kolektywnej myśli idealnego Polaka-katolika - wtedy to kasta i "u was też murzynów biją"
- uważają, że świat jest zawsze czarno biały - Polak katolik PiS - jest krystaliczny, wszyscy inni to albo bezpośrednio zdrajcy, albo stoją tam gdzie stało ZOMO, albo grupy wpływu. Nie może być inaczej. Myślą tylko binarnie. Nawet jeśli ktoś z PiS popełni jakieś przestępstwo czy głupstwo - to tylko z patriotyzmem w sercu - wobec tego tego głupstwa nie popełnił. Jeśli jednak ktoś z PO zostanie nawet Franciszkiem z Asyżu - to pewnie z chęci przypodobania się reszcie masonerii i grup wpływu. Inaczej być nie może.
- uważają, że chłopski rozum jest ponad wszystkim (elo również Bosak), i jeśli nauka mówi co innego, tym gorzej dla nauki
- nie wiedzą, jak reagować na cokolwiek bez znalezienia sobie archetypicznego wroga
Opieram się nie tylko na przemyśleniach i przekazie medialnym, opieram się przede wszystkim na bezpośrednim kontakcie z ludźmi, którzy ich popierają całym sercem i którzy dają ujście swoim azjatycko-wschodnim instynktom jak nigdy wcześniej w 30 letniej historii nowej Polski.
- uważają, że wolność słowa jest ok, o ile mówisz to, co chcę - w innym przypadku jesteś wrogiem narodu
- uważają, że demokracja jest ok, jak wygrywają nasi - inaczej to masoni albo Niemcy rządzą
- uważają, ze wolność wyznania jest ok, ale żeby być Polakiem musisz być katolikiem, a jeśli jesteś muzułmaninem to pewnikiem terrorystą
- uważają, że wolność zgromadzeń jest okej, o ile to 11 listopada i rządzi PO - w innym wypadku to chuligani, kodziarze-panikarze i przedsiębiorcy-oszuści
- uważają, że pierwszą misją tvp nie jest to, by edukować Polaków jak być lepszymi, tylko żeby edukować Polaków jak być bardziej Polakami i nienawidzić wrogów
- uważają, że zasady prawne i konstytucja jest okej, chyba, że przeczy kolektywnej myśli idealnego Polaka-katolika - wtedy to kasta i "u was też murzynów biją"
- uważają, że świat jest zawsze czarno biały - Polak katolik PiS - jest krystaliczny, wszyscy inni to albo bezpośrednio zdrajcy, albo stoją tam gdzie stało ZOMO, albo grupy wpływu. Nie może być inaczej. Myślą tylko binarnie. Nawet jeśli ktoś z PiS popełni jakieś przestępstwo czy głupstwo - to tylko z patriotyzmem w sercu - wobec tego tego głupstwa nie popełnił. Jeśli jednak ktoś z PO zostanie nawet Franciszkiem z Asyżu - to pewnie z chęci przypodobania się reszcie masonerii i grup wpływu. Inaczej być nie może.
- uważają, że chłopski rozum jest ponad wszystkim (elo również Bosak), i jeśli nauka mówi co innego, tym gorzej dla nauki
- nie wiedzą, jak reagować na cokolwiek bez znalezienia sobie archetypicznego wroga
Opieram się nie tylko na przemyśleniach i przekazie medialnym, opieram się przede wszystkim na bezpośrednim kontakcie z ludźmi, którzy ich popierają całym sercem i którzy dają ujście swoim azjatycko-wschodnim instynktom jak nigdy wcześniej w 30 letniej historii nowej Polski.
CHANGE MY MIND
#polityka #oswiadczenie #bekazprawakow #neuropa #korolukmoimidolem #bekazpisu #tvpis #wybory #changemymind #cmv
@Nuuk: gówno prawda, oni w większości zostali kupieni pieniędzmi z 500+ itd. a ty tylko próbujesz im przypisać inne złe cechy.