Wpis z mikrobloga

@art212: duża dawka aspiryny (o ile nie masz przeciwwskazań), zimny okład na czoło i najlepiej to się rozebrać i położyć w przeciągu. I kup micro roller z Blackrolla, roluj nim kark, skronie i czoło - pomaga doraźnie i profilaktycznie. I idź do lekarza po tryptany na przyszłość
@art212: Spacer wieczorem pustymi ulicami (zeby bylo cicho). Albo lezenie w pokoju z zasunietymi zaslonami w ciszy. Mile widziane jest swieze powietrze. Powolne popijanie cieplej wody, o ile nie jest mi za bardzo niedobrze.

Generalnie najwazniejsze u mnie jest zapobieganie, czyli np. dbanie o odpowiednie nawodnienie, dotlenienie, wysypianie sie, unikanie stresu, unikanie ciezkostrawnych potraw, odpoczywanie po nudnych zadaniach, ktore wymagaja skupienia (nudne dlugie spotkanie w pracy, na ktorym musze byc skupiona).
@art212 tak są specjalne leki. U mnie albo likwidowały ból albo znosiły do poziomu akceptowalnego. No i najważniejsze, że znikały dodatkowe nieprzyjemności typu mdłości i migające światełka przed oczami.
@art212: Mi pomaga sumatryptan, a więc np. sumigra. Nie zalecam Ci jednak samemu z siebie brać tego leku, skonsultuj się najpierw z lekarzem by zbadać podłoże migreny, jeżeli się okaże, że jest to podłoże naczyniowe/ciśnieniowe to wtedy prawdopodobnie przepisze Ci tego typu lek.