[cochese]

#ryanair z powodu #covid19 anulował loty w czerwcu, na które miałem kupione bilety. W mailu napisali, że mogę to przebukować na inny termin albo wypełnić formularz o oddanie kasy. Tak po prostu, bez pisania "nie da się", albo "przemyśl to jeszcze". Wypełniłem formularz, przeszedł, bez "błędu systemu" itp. Napisali, że kasa będzie do 20 dni. Czekam. Jak dostanę (albo jak minie 20 dni) napiszę jaki był wynik.

[skydancer]

@cochese: mam to samo, właśnie skasowali lot dla mojej mamy na początku lipca.

[morelina]

@cochese nie oddadzą pieniędzy, zamiast tego wystawia ci voucher

[cochese]

@morelina: Napisali, że zwrot będzie na kartę, którą płaciłem. Zobaczymy.

[NieGodny]

@cochese spoko, robiłem to samo... 15 kwietnia. Też info o 20 dniach. Niestety 20 dni minęło, zarówno kalendarzowych, jak i roboczych, a ja nie dostałem jeszcze żadnej wiadomości, nie mówiąc tym bardziej o pieniądzach. Napisałem dziś maila z prośbą o wyjaśnienie, kiedy będą pieniądze, skoro termin przekroczyli.

[cameel_]

@NieGodny: na jakiego maila pisałeś?

[NieGodny]

@cameel_ napisałem pod adres [e-mail], ale na razie zero odpowiedzi.

Ogólnie to dałem sobie spokój i złożyłem wniosek o chargeback w swoim banku. Dowody są po mojej stronie, zwłaszcza że Ryanair przekroczył termin, który sami deklarowali na zwrot.