Wpis z mikrobloga

@mroz3: bluszcz (?) i ten plastikowy falisty daszek dodawal jej swoistego uroku i takiego eklektyzmu w polaczeniu z przekonaniem ze zaraz to wszystko #!$%@?. Smaczku dokladaly te zolte tablice ostrzegawcze.

A teraz? Kolejna bezowa kamienica, tak jakby inne kolory nie istnialy, nuda nic sie nie dzieje, brak dynamizmu, brak akcentow, kawa z mlekiem jak flaki z olejem.

Ha tfu!