Wpis z mikrobloga

A tak w ogóle, to polecam preludia Wagnera.

Do Wagnera podchodziłem jak pies do jeża. Nie znam się na operze, Wagner wydawał mi się podejrzany, opera wagnerowska - męcząca, a dodatkowo denerwowało mnie, że nie rozumiem tekstu. Aż do czasu gdy pewien mocno ukulturalniony Niemiec uspokoił mnie, że on też nie rozumie, a tak w ogóle, to liczą się przede wszystkim preludia i uwertury. Pomogło.

#muzyka #opera #muzykaklasyczna #wagner
  • 2