Aktywne Wpisy
taka_sobie_ +2
Jestem znudzona życiem i nie jest to zarzutka. Mam pracę marzeń, około 10k miesięcznie na rękę i jakoś tak nie chce mi się nic. Ileż można w robocie codziennie robić to samo. Ileż można kupować ciuchy, ileż można chodzić do restauracji gdzie obiad potrafi kosztować 120 zł. Już mnie to nie jara, coraz częściej wolę iść do turka na dobry kebs, a im podlejszy wystrój tym lepiej. Ostatnio byłam na Rynku w
larine +5
Joanna Karpowicz
Anubis dancing (Autumn), 2019, akryl na płótnie, 60 x 70 cm
#artfucksme #malarstwo #sztuka #obrazy #art #dobrebopolskie
Widac jej prace dzialaja na mnie jak plachta na byka. Kompletnie nie czuje spojnosci w jej pracach...Taki dysonsns poznawczy podobny do tego gdy ktos pozuje na fajniejszego niz jest.
Szacunek dla Ciebie, ze chcialo Ci sie sensownie odpisac na niezbyt konstruktywna krytyke.
Nad takimi aspektami ktore poruszylas nawet sie nie zastanawialem...Chyba nie jest potrzebna
@PlatynowyReptalianin: Może doprecyzuję :) Wiedziałam, że prędzej czy później pojawi się komentarz podobny do Twojego. To częsty zarzut wobec twórczości tej artystki, jak widać, Twoje odczucia nie są bezpodstawne. Oczywiście masz rację, twierdząc, że sztuka nie podlega definicji i winna bronić się sama. Czasami jednak warto sięgnąć głębiej i spróbować odczytać drogi, jakimi podąża autor dzieła. Tutaj przykład, który pokazuje, jak trudno zinterpretować dzieło bez