Wpis z mikrobloga

Mirki, mam problem. Kilka miesiecy temu rozstałem się z dziewczyną, to był bardzo udany związek. Myślałem, że to właśnie to. Po raz pierwszy czułem się dobrze z kimś, kochałem ją, dbałem, przypominałem regularnie żeby mnie nie zdradzała itp. Niestety po jakimś czasie (ok roku) coś się zaczeło sypać, trudno wyjaśnić co, po prostu tak jakby mniej czasu spędzaliśmy razem mimo, że ze sobą mieszkaliśmy. Próbowałem wtedy to naprawiać, starałem się, proponowałem różne rzeczy, ale po drugiej stronie nic się nie zmieniało. W końcu powiedziała, że to nie to i lepiej jak zakończymy. Niestety wtedy nie wytrzymałem, rozpłakałem się i zacząłem ją błagać żeby została, błagłem ją na kolanach i nie uwierzycie, ale zmieniła zdanie. Powiedziała, że zostanie. Znowu zaczałem przy niej płakać, tym razem ze szczęscia, ale ona nie mogła znieśc tego widoku, dała mi plaskacza w dziąsło i powiedziała "Weź się w końcu za robotę i skończ pisać te #!$%@? zarzutki na portalu na przegrywów".
#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #truestory #oswiadczenie #humor
  • 5