Wpis z mikrobloga

@izkYT: Dziewczyna maluje się tak jak jej odpowiada, a tu przychodzi obcy facet i mówi, że jak by się mniej malowała była by atrakcyjniejsza. Takie teksty można walić do kogoś po dłuższej znajomości jak poznasz osobę i wiesz, że jej taki tekst nie urazi bo ma do siebie dystans. Albo sama zapyta co uważasz o makijażu. A nie wywalać na sam początek rozmowy. To już lepiej jak by się po prostu
@izkYT: to, że Wy spermiarze jesteście przyzwyczajeni, że jak Wam dziewczyna a może i ktokolwiek obcy coś powie to zaczynacie się tłumaczyć. A faceci z jajami i kobiety, ludzie o zdrowym poczuciu własnej wartości jak jakiś random ich skrytykuje, wyrazi własną negatywną opinię to mają to w dupie "spadaj" i ida dalej.
@izkYT: nigdy nie #!$%@? sie laskom do wyglądu na początku znajomości. ja z dwa razy przez takiego cos nie poruchałem. dla nich #!$%@? sie do wygladu to jak wyrok
@izkYT To co gość napisał to tkz. Neg. Negging (od słowa Neg) czyli swego rodzaju manipulacja polegająca na obniżaniu oceny drugiej osoby ażeby uzyskać korzyść, w gronie podrywaczy czy uwodzicieli chodzi rzecz jasna o "przespanie sie". To działanie ma rzekomo wywołać efekt u drugiej osoby typu "O kurde może rzeczywiście ten makijaż jest kiepski ale za to on jest taki super". Podam przykład jak to opisuje jedna ze stron o tematyce tkz.