Wpis z mikrobloga

dobra, niech i tak będzie, szkoda mi klawiatury na taką bezsensowną wymianę zdań, panie samiec alfa


@prosty_banan: dla ciebie ktoś jest albo przegrywem albo normikiem. Dla mnie nie ma żadnych podziałów, są tylko szczęśliwi ludzie i nieszczęśliwi. Na szczeście ja mam w sobie tyle autorefleksji żeby potrafić korygować swoje zachowanie. Nie jestem i nigdy nie uważałem sie ani za samca alfa ani zza normika, ani za przegrywa.
@TurboDynamo: W porządku, rozumiem. Nie dzielę jednak ludzi na kategorie, które ująłeś w zdaniu numer 1, prędzej w drugim.

I tak, ze mną coś na pewno jest nie tak, w końcu człowiek gorzknieje po sporej serii nieprzyjemnych doświadczeń, ale jednocześnie nie krzywdzę innych i staram się żyć przestrzegając (w miarę) 10 przykazań bożych, i to mi wystarczy, żeby mieć spokojnie sumienie. A generalizowanie, czy stereotypy? To normalne, dotyczy każdego. ( ͡