Wpis z mikrobloga

@Atreyu: W sumie Fo4 - jaki by nie był - to z moich doświadczeń, jest najmniej crashującym się Falloutem (nie mogę porównać tylko z Fo76, w którego nie planuję grać i z Fo:T - który czeka na odpowiednią okazję).

Kiedyś był darmowy weekend z Fo4 - to udało mi się w niego pograć - bez wyłączania gry (#cebula), jedynie hibernując lub usypiając codziennie komputer z uruchomioną grą
  • Odpowiedz