Wpis z mikrobloga

@Adrian77: No tak, ale tam nie wrzucasz oświadczenia razem z kartą do głosowania, a tu wszystko leci jedną kopertą.
Przecież to jest skandal, wyobrażam sobie możliwość, że ktoś może sobie sprawdzić na kogo zagłosowałem. Nawet w Rosji takich jajec nie ma, tam się to fałszuje tradycyjnie.
  • Odpowiedz
No tak, ale tam nie wrzucasz oświadczenia razem z kartą do głosowania, a tu wszystko leci jedną kopertą.


@exploti: To jest najmniejszy problem, bo takie listy ciężko zrobić w stopniu istotnym dla rządu (jakieś pojedyncze komisje, nic więcej).

W przypadku wyborów w komisjach, tajność gwarantują obecni członkowie komisji. Jak zagwarantujesz, że dowolna osoba składając takie oświadczenie nie składa go pod przymusem, a głos nie został oddany jawnie lub wręcz pod przymusem?
  • Odpowiedz
@Musze_Isc: teoretycznie mają być w dwóch kopertach włożonych do jednej. Nadal nie widzę powodu czemu miałbym tak robić, fizycznie obie kartki będą w jednej kopercie.
@czteroch: możesz nawet samego Jarka, jego PESEL jest dostępny w KRS dla każdego.
  • Odpowiedz
@exploti: Zauważyłem inny, ciekawy problem: w takim Krakowie będzie 600 000 głosów i 45 osób w komisji. Jak oni zafajkują na spisie wyborców te oświadczenia w skończonym czasie to ja nie wiem.
  • Odpowiedz
@exploti: ale jaja @iks_de to za moją różową mogą bez problemu zagłosować jej rodzice. Ba, każdy domownik może zagłosować za wszystkich w jednym gospodarstwie domowym. Przecież to jawna kpina...
  • Odpowiedz
@SiDi teraz to nawet z miast nie będzie opozycji bo przecież listy przyjdą do rodziców na wieś pisowska i oddadzą głos za syna czt córkę pozdro tylko kretyn bierze w tym udział
  • Odpowiedz