Wpis z mikrobloga

@Qbanek1: w mojej dziurze rodzinnej jest legenda, że kiedy kopali jakiś rów, to wykopali w #!$%@? gruby i stary kabel. Elektryczny. Pod napięciem.

Niewiele myśląc pan nżynierre kazał panu koparkowemu rwać kablowego intruza w #!$%@?. No i urwał.

I nic się nie wyłączyło, nikt nie wie skąd i dokąd był ten kabel, ani po co on tam był.
  • Odpowiedz
@Qbanek1: sam kopałem pod światłowody jak nie miałem innego zajęcia. Kable telefoniczne w osi wykopu na 20 centymetrach, zakopane duże kamienie których nie dało się sensownie ominąć nie wchodząc w pas drogowy lub płot posesji. Geodeta inwentaryzujący wykop to już tylko się śmiał.
  • Odpowiedz