Wpis z mikrobloga

@Kadet20: Za moich czasów gimnazjum do którego chodziłem to było #!$%@? Guantanamo. Liczba patusów i ćpunów na metr kwadratowy przekraczała normę. A było to zwykłe gimnazjum rejonowe a dzielnica nie była taka zła. I wtedy w gimnazjum już pojąłem, że jak jesteś dla kogoś miły to prędzej czy później głupi ryj sobie rozwalisz¯\_(ツ)_/¯ I później pracujesz z takimi ludźmi po wielu latach. I oni się nie zmieniają ba lepsze tylko gorsze.
zdecydowanie, ale skąd mieliśmy to wiedzieć skoro wszyscy nas szkolili na miłych, uczynnych i #!$%@?


@Seversky7: teraz już po fakcie. Chodziło o to abyście mieli traumy i zaburzenia osobowości w dorosłym życiu i byli zajęci nimi przez to nie będziecie pełnowartościowymi mężczyznami.