Wpis z mikrobloga

@albertbranka: Raz na kwartał wiercę coś w domu, aktualnie mam jedno wiertło sds+, bo do tej pory męczyłem się zwykłym udarem z wiertłem tradycyjnym

@Zbyszek_Kudriawcew: Dzięki za sugestie! żelbet jak w bunkrze, więc na pewno spróbuje 4 ostrzy

@marcel_pijak: Faktycznie chyba jednak lepiej kupić mniej wierteł a lepszych, a dłuta kupie dopiero jak będę potrzebował
@wpiot robię remont w żelbecie, miałem zestaw wierteł PGBS A1 Parkside (mówili kup, dobry, niemiecki z Lidla), wszystkie wiertła 6 i 8 popękały szybciutko. W sklepie na przeciko nie było wielkiego wyboru i kupiłem jedno "drogie" wiertło Boscha 6mm, (drogieko bo sztowało coś około 20zł( ͡º ͜ʖ͡º)) I okazało się, że jest super, robi robotę, nie pęka nawet przy znacznym (w stosunku do Parkside) wygięciu. Jak muszę
@wpiot: z zestawu tylko dłuto krótkie i szpicak jest ok, do żelbetów wiertła cztero lub trzy ostrzowe - mniejsze prawdopodobieństwo ukręcenia przy trafieniu na zbrojenie oraz są trwalsze. Takich zestawów miałem kilka bo je dostawałem do zakupionego sprzętu gratis, kilka dziurek i do śmieci - #!$%@? gratis.