Wpis z mikrobloga

@fabek: Goodyear kupiłem przed zimą. Byłem w górach 2 razy i na śniegu ruszałem bez problemu, z hamowanie też nic się nie działo, normalna jazda. Przy obecnej pogodzie także nic się niepokojącego nie dzieje.
@fabek: Mam Kinergy 4S już chyba dobre 40 tysiecy km. Ostatnio wsadziłem przymiar w bieżnik i spokojnie zrobią chyba z drugie tyle. W górach byłem na nich tylko latem, zero problemów. Zimą jeżdżę tylko po mieście, nigdy żadnej sytuacji podbramkowej nie miałem. Natomiast kiedyś pług mi usypał wał ze zmrożonego śniegu przed autem na parkingu i sąsiad nie mógł wyjechać, we dwóch go wypychali i nie dawai rady (może miał letnie?)
@theBrain: dzięki panowie, a jak latem przy temp. 30 st? nie pływa auto, nie znika bieżnik w oczach?

Jeszcze pytanie o te oponki, może ktoś miał styczność?

3) NEXEN N'BLUE 4 SEASON
@fabek: Obecnie jeżdżę autem, które na autostradzie rozpędza się do max 120km/h więc nie odczuwam żadnych dolegliwości dla tych opon ;)

Ja generalne się przekonałem do całorocznych. Za komplet zapłaciłem ok 1200zł, miałem na horyzoncie już zakup letnich i zimówek. Dodatkowo u mnie w okolicy biorą ok 100zł za wymianę, więc rocznie dodatkowo 200zł w kieszeni. Przekładkę przód-tył sam zrobię. Ekonomia i rozsądek wzięła górę. Jakbym mieszkał blisko gór to pewnie