Kłótnia na konferencji Morawieckiego. Pytanie dziennikarza TVN zdenerwowało prem
Premier Mateusz Morawiecki wystąpił na konferencji prasowej poświęconej płacy minimalnej. Rząd zaproponował, by od stycznia 2024 r. najniższa pensja wynosiła 4242 zł brutto, a od lipca wzrosła do poziomu 4300 zł brutto. Gorąco zrobiło się, gdy pytanie zadał Bartosz Filipowicz z "Faktów TVN".
Krzys83 z- #
- #
- #
- #
- #
- 68
- Odpowiedz
Komentarze (68)
najlepsze
w ogóle jaka żenada, że premier 40mln kraju wdaje się w takie pyskówki. poziom tych bab i dziadów z wiosek którzy na nich głosują (z całym szacunkiem do ludzi ze wsi)
I tutaj przykładem jest choćby ten Obajtek. Może i jego szkodliwa działalność względem innych prezesików nie jest największa, ale to najlepszy przykład osoby, która minęła się z powołaniem.
On nie jest sprawnym menadżerem, tylko głupim politykiem. I będzie realizował interesy polityków sprzyjającej mu
No tak. Oczywiście, że tak. Wrzucasz swoich znajomych, przyjaciół i rodzinę... oni nie robią tam nic I DOBRZE, bo gdyby robili, to pewnie by zepsuli. Albo robią to, co im ktoś inny każe (np. Obajtek)... i w ramach wdzięczności wpłacą na kampanie PiSu ileś tam tys. zł.
Normalka ;))
Problem jest taki, że jak taki prezes Azotów będzie robił to, co Obajtek chce.... to raczej chcenie Obajtka nie zadziała w
@Thorrand: To im wyszło na odwrót, bo to pis właśnie zlikwidował konkursy i zaczął wpychać swoje miernoty na stanowiska. Najlepszy przykład to Stadnina w Janowie Podlaskim.