Wpis z mikrobloga

Akcja "Gochuumon wa Usagi Desu ka?" dzieje się w alternatywnej rzeczywistości w której Japonia wygrała II wojnę światową.

Oglądam sobie teraz #gochuumonwausagidesuka i od samego początku moją uwagę zwrócił setting.
Akcja dzieje się w miasteczku które wygląda bardzo europejsko., zdecydowanie nie wygląda to na japońskie miasto, ale pomimo tego że dużo szyldów w mieście jest po Francusku, Niemiecku i Angielsku, to w użyciu dominuje pismo japońskie a walutą jest japoński jen.

Zaciekawiło mnie to, więc pogrzebałem trochę na necie żeby dowiedzieć się gdzie osadzona jest akcja tego anime.
Podobno miasto to jest wzorowane na miejscowości Colmar we Francji.
Ale to nie wszytko, przy okazji natrafiłem na bardzo ciekawą teorię na reddicie.

Bardzo ciekawa lektura, polecam. Ale w skrócie:

Akcja "Gochuumon wa Usagi Desu ka?" dzieje się w alternatywnej rzeczywistości w której Japonia wygrała II wojnę światową, w europejskim mieście pod okupacją Cesarstwa Japonii.
To by wyjaśniało japońskie pismo i walutę, ale nie tylko. W mieście jest bardzo mało mężczyzn, prawie wszyscy klienci lokali w których toczy się akcja, jak i osoby na ulicy to kobiety. A jedyne znane, żyjące postacie męskie czyli ojciec Rize i ojciec Chino byli razem na wojnie, co było wspomniane kilka razy.
Czyli są jednymi z nielicznych którym udało się wrócić żywymi.
Ojcowie pozostałych dziewczyn nigdy nie są wspomniani, nawet w epizodzie poświęconym dniu ojca w którym Rize próbuje zarobić na prezent dla swojego taty. Można założyć że to dlatego że polegli na wojnie.
Co więcej Syaro jest sierotą, dlatego jest biedna i mieszka sama w domu rodzinnym. Dlatego też pracuje na niepełny etat w kilku miejscach, a to że uczy się w prestiżowej szkole zostało wyjaśnione fabularnie za pomocą stypendium.
Chiya jest jedyną rodowitą japonką, to tłumaczy jej styl ubioru, jej dom wygląda najbardziej "japońsko" i prowadzi knajpę z herbatą i tradycyjnymi japońskimi słodyczami. Dlatego też dziadek Chino uznaje jej lokal za rywalizujący, pomimo tego że Chiya nigdy nie słyszała o żadnej rywalizacji. Można to tłumaczyć tym że jej rodzina jest uznawana za najeźdźców i okupantów.
Jeszcze jedno, możliwe że ojciec Rize jest lokalnym dygnitarzem wojskowym. Rize wielokrotnie wspomina że jest żołnierzem, ale zwykły żołnierz nie mieszkał by w willi ze służbą i ochroną. Do tego Rize zawsze chodzi z bronią.
Wszystko układa się w logiczną całość.

Nieźle jak na kawaii moe komedyjkę.

#anime #animedyskusja #teoriaanime #rizetedeza
Lisiu - Akcja "Gochuumon wa Usagi Desu ka?" dzieje się w alternatywnej rzeczywistości...

źródło: comment_15874973660jsuKBSksVPOqNrpyWFEmY.gif

Pobierz
  • 7
@Lisiu:
Gochiusa to bardzo fajne CGDCT, to przez nią sięgnąłem po Kiniro Mosaic, które jest podobne ;d Ten klimat europejskiego miasteczka jest naprawdę fajny.

Ale IMHO chyba troszkę za bardzo doszukujesz się pewnych rzeczy

W mieście jest bardzo mało mężczyzn, prawie wszyscy klienci lokali w których toczy się akcja, jak i osoby na ulicy to kobiety.

bo to taki gatunek ;d W Keionie też nie ma płci męskiej, jak i w
bo to taki gatunek ;d W Keionie też nie ma płci męskiej, jak i w wielu innych podobnych seriach ;p nie żeby to była wada, o to tu chodzi ;d


@tamagotchi: Może wszystkie te moe trashe są w tym samym uniwersum w którym wszyscy mężczyźni od najmłodszego trafiają do szkół wojskowych, a potem od razu na front.
Filmowe uniwersum przy którym marvel wymięka.
Najlepsze pod tym względem było YuruYuri (moje ulubione
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Lisiu: xd
Yuru Yuri kiedyś obejrzałem. Pamiętam niewiele, zleciało łatwo i szybko, sam się wtedy zastanawiałem, czemu to w ogóle oglądam :d

To by wyjaśniało to całe yuri, z braku mężczyzn, dziewczyny muszą romansować ze sobą.

To raczej kwestia natury żeńskich szkół ¯\_(ツ)_/¯