Wpis z mikrobloga

@ArnoldZboczek: Co w tym dziwnego? To pokarm dla zwierząt drapieżnych chociażby.
Ewentualnie dla węży.
Jak pracowałem w parku to karmiłem kurczakami np. sokoły.
Tylko wcześniej musiałem je porąbać siekierą.
Mrożone jest wygodniej.
Zawartość nie wypada tak łatwo.
  • Odpowiedz
@apee: oczywiście o ile mamy na tyle szczęścia, że nasz zwierzak jest nieruchome mięsko. Spotkałem się z wenszami, które wcześniej by zdechły niż zjadły padlinę (nawet jeśli się nią poruszało).
  • Odpowiedz
wczersniej zasypiają w CO2


@Dru_Gru: jak to zasypiają? W CO2 to się dusi normalnie jak z torbą na głowie, bo organizm nie wykrywa braku tlenu tylko nadmiar dwutlenku węgla. Zasypia to się w azocie, helu itp. Takie gazy są stosowane w komorach do eutanazji.
  • Odpowiedz