[MaxiimumR]

Cześć Wam czytelnicy!

A co myslicie o tym, by zamiast liczyć strony po każdym przeczytaniu, czy liczyć ilosc przeczytanych ksiazek, odliczac po prostu ilosc stron przeczytanych, ale dopiero po skonczeniu całej ksiazki?

Pod jednym znaleziskiem juz ktoś (@Auuron) zaznaczył że to tak jakby w rowerowym rowniku odejmować ilość wycieczek rowerowych, a nie ilość przejechanych kilometrów. Nie to samo czyż nie? ;>

Moim zdaniem dobrym pomysłem też jeat to, aby nie odliczać od jakiejs suchej, po prostu losowo wybranej liczby, ale np wysokosci jakiegoś budynku, chociażby World Trade Center w milimetrach - 526300, z tego utworzyć tag w stylu #papierowywtc, #ksiazkowywtc, #wtcchallenge, #buildingbooks... Nie wiem, wymyslenie nazwy pozostawiam komu innemu, bo ja jak widać się do tego nie nadaje. :D

No zawsze można "budować ksiązkami" jakas inna rzecz niz WTC. ;>

#bookmeter #ksiazki #tysiacksiazek #propozycja

[c.....s]

@MaxiimumR: Nie spamuj tagami.

[M.....m]

@MaxiimumR: Ciekawy pomysl. Warto to rozwazyc. Ale liczymy wszystkie strony wraz ze spisem tresci?

[UczulonaNaAbsurd]

@MaxiimumR: Może zakończmy chociaż jedno wyzwanie, a potem możemy zacząć nowe. Pomysł mi się podoba. :) Jednak to odliczanie jak na razie się sprawdza.

[MaxiimumR]

@chapeau_bas: Przepraszam, chcialam by do zainteresowanych powyższymi tagami dotarł moj wpis. :<

[MaxiimumR]

@UczulonaNaAbsurd:

@MarZam:

Tak, chyba rzeczywiscie kolejny pomysł zrealizować dobrze by bylo dopiero jak skonczymy odliczanie w tych dwoch pierwszych.. inaczej powstalaby moze grupka osób rozbita na trzy rozpoczete tagi. :D

[c.....s]

@MaxiimumR: Nic nie szkodzi :-) Wg mnie powinno się odejmować przeczytane książki. Wiele osób czyta książki na czytnikach, a tam nie ma ponumerowanych stron i co wtedy?

Mam pomysł odnośnie fajnego wyzwania związanego z tym, ale poczekam, aż skończy się obecna zabawa.

[KilY]

@MaxiimumR: książki to co innego niz rowerowy równik... Odliczanie po liczbie przeczytanych pozycji jest chyba najbardziej rozsądne. Bo co da liczba przeczytanych stron (mi sie nie chce liczyć) skoro rózne wydania jednej ksiązki mogą sie roznic znacznie ilością stron? Poza tym strona stronie nie równa. Są ksiązki gdzie jedna drobno zadrukowana strona to odpowiednik czterech w innej. Zresztą nie spamuj tagiem.

[l.....a]

@KilY: i właśnie z tego powodu powinno odliczać się strony, to byłoby bardziej miarodajne. Bo 1 książka to jest np. "Potop" liczący ponad tysiąc stron, ale też jako 1 książka traktowany jest komiks Kaczora Donalda. W związku z tym ktoś, kto przeczytał 10 książek może tak naprawdę przeczytać sto razy więcej niż ktoś, kto podał taką samą liczbę komiksów/instrukcji obsługi pralki/minipowieści.

Choć faktycznie problemem może być kwestia czytników. Ja w takiej