Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +71
Trochę się zastanawiałam, czy opisać tu swoje traumy, ale zdecydowałam, póki co, że to zrobię. Chociaż nie sądzę, żebyście byli dobrym audytorium. Będzie długie.
Kiedyś poznałam tu pewnego wykopka. Takiego lubianego i szanowanego. Co siedział na nocnej i miał dużo plusów pod wpisami i kilku kolegow z mirko. Oczywiście ignorowałam wszystkie redflagi, ktore podejrzewam, teraz by juz nie umknęły mojej uwadze. Czemu tak robiłam, nie wiem. Nałożyło się na to mnóstwo czynników,
Kiedyś poznałam tu pewnego wykopka. Takiego lubianego i szanowanego. Co siedział na nocnej i miał dużo plusów pod wpisami i kilku kolegow z mirko. Oczywiście ignorowałam wszystkie redflagi, ktore podejrzewam, teraz by juz nie umknęły mojej uwadze. Czemu tak robiłam, nie wiem. Nałożyło się na to mnóstwo czynników,
Ale powoduje z powodu mocnego jarania możliwość zachorowania na schizofrenie,nerwice inne choroby psychiczne.
Znam parę osób które na pewnym forum zachorowały przez 2 lata codziennego palenia na schizofrenie paranoidalną.
Człowiek nie potrzebuje po niej kontaktu z innymi osobami staje się przysłowiowym warzywem.Liczy się tylko gastro,temat.
Brak możliwości rozwoju bo po co? Po co mogę pnąć się wyżej po szczeblach kariery skoro mogę jarać?
Co prawda nie niszczy fizycznie nic ale psychicznię niszczy strasznie.Człowieka nic nie cieszy nawet zagranie w gierkę,jedzenie(bo bez mj przecież nie smakuję),anhedonie,zmulenie,brainfog,derealizację poprzez obniżenie poziomu dopaminy tylko przez odstawienie narkotyku.
Po paru latach człowiek zostaję z palcem w dupie z takim paleniem i niczym to się nie różni od alkoholu.
Jedynie nie niszczy tak fizycznie jak alko co prawda nie ma skutków odstawiennych bo jakie ma mieć jak nie wpływa na gaba?
Może i nie niszczy fizycznie ale niszczy psychicznie każdy palacz wieloletni wam to powie,napiszę.
A teraz tak na koniec uzależnia psychicznie i nawet fizycznie (bezsenność) krótka ale jest.
#narkotykizawszespoko #narkotykiniezawszespoko #wykopjointclub
Jeśli chodzi o podział nie wiem czy się zgodzę bo ( z tego co rozumiem ) za narkotyk twardy uważasz tylko opiaty
Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że ludzie i tak będą ćpać i to jest walka z wiatrakami. Jedyne co może zrobić państwo to edukować swoich obywateli. Każdy ma swój mózg i powinien znać swoje granice.
Zawsze mnie ciekawi w jakim celu ludzie publikuja takie wpisy, ani to dobre miejsce na snucie przemyslen i rozwazania co i jak, bo grupa badawcza za mala, ograniczajaca sie zazwyczaj do opa i "znajomych". Ani tym bardziej na nikogo nie wplynie sie dobrymi radami i pisaniem hurr durr zlo i ryje beret. Terapeutycznie wpisy tego typu tez nijak
Lubie jeszcze czasem zapalic - raz na tydzien dwa. Ale to zupelnie co innego - buch czy dwa zeby wprowadzic sie w lekki stan by z kolegami w cos zagrac czy posmieszkowac w weekend. Takie uzycie
Co do kultu to jest tak jak ze wszystkim, ludzie lubią się obnosić z tym co lubią robić i przynależeć do jakiejś grupy. Jedni chwalą się imprezowym stylem życia, inni sportowym, jeszcze czczą piniondz. Każdy
Znajdz kobiete i w weekend do spaceru albo filmu zajarajcie. Albo zamknijcie oczy i ogladajcie fraktale opowiadajac sobie potem wrazenia.
To zupelnie inne doswiadczenie.
@horrendous: a papierosy leczą raka płuc xD poczytaj naukowe artykuły o wpływie narkotyków psychoaktywnych na rozwój chorób psychicznych. @Krosser556677 dobrze mówi - jeśli ktoś jest podatny, albo w rodzinie zdarzały się choroby z banią to mj to idealny aktywator ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Krosser556677: Bzdura jak #!$%@?, nigdy nie jarałeś co?
Ja tam lolkiem i 3-4 buchami na wieczór nie pogardzę. Lepiej śpię, mam dobre sny, nie mam jakichś efektów odstawienia - nie