Wpis z mikrobloga

Apel do wszystkich studentów i ludzi wynajmujących mających możliwość pracy zdalnej.

Wracajcie do swoich domów, do sesji nikt z was nie postawi nogi na uczelni. Dzięki temu zwolni się cała masa mieszkań, spadną ceny nieruchomości bo nikt nie będzie wynajmował, przeciętni ludzie którzy muszą się z czegoś utrzymać będą mogli negocjować albo przeprowadzić się w dogodniejsze lokalizację. Na samą sesję(o ile wgl będzie) wystarczy że wynajmiecie hotel, nadal wyjdzie dużo taniej niż wynajmowanie pokoi. Pieniądze które miały pójść na mieszkanie #!$%@? na co tylko macie ochotę bo oszczędzać nie ma sensu bo inflacja i tak nas wszystkich dojedzie i oszczędności staną się nic nie warte. Ci natomiast którzy pracują zdalnie, bardziej opłaca się wam teraz pomyśleć nad kredytem mieszkaniowym gdyż ceny mieszkań już strasznie spadają, pomieszkać u mamusi, spłacać kredyt, oczywiście taki na jaki was stać a w rodzinnym domu oszczędzić trochę pieniążków.
  • 4
zwolni się cała masa mieszkań, spadną ceny nieruchomości bo nikt nie będzie wynajmował


@Puniator: umowy nie są podpisywane z dnia na dzień, tak samo z ich rozwiązaniem. Większość ma na cały rok więc wytłumacz jakby miało do tego dojść? XD
@ptasiek2: Proste, kaucja zazwyczaj jest miesięczna na wypadek gdyby własnie została przedwcześnie zerwana. Mamy kwiecień. Według najnowszych informacji szczepionka na korona będzie NAJSZYBCIEJ na jesień,a jeszcze kwestia kiedy wszystko wróci do normy więc, studenci najszybciej wrócą na październik. I teraz uważaj bo będzie matematyka Kwiecień to 4 miesiąc, a październik to 10. Póki co proste prawda? No to lecimy dalej zakładając że płaci 600 zł miesięcznie (wiadomo kwestia miasta i jakości
@Czarnakurtka: Wynajmuje ponad 7 lat, tydzień temu złożyłem wypowiedzenie, straciłem kaucje i wróciłem do rodzinnego domu bo mam tą przyjemność i możliwość pracowania zdalnie. I aktualnie czekam na złapanie dobrej okazji do kupienia tanio własnej kawalerki na kredyt, jeśli nie znajdę kawalerki w takiej cenie by normalnie żyć i spłacać kredyt to wrócę do wynajmowania, jednak bardziej prawdopodobny jest scenariusz że jednak wezmę kredyt i kupię sobie kawalerkę.