Wpis z mikrobloga

Brał ktoś finasteryd?

Mam receptę, ale ciągle biję się z myślami, bo boję się skutków ubocznych.
Zdaję sobie sprawę, że każdy lek ma skutki uboczne, ale o fina jest wyjątkowo dużo artykułów.
Przeglądałem też Reddita i różne fora, ale opinie są podzielone. Najbardziej obawiam się ginekomastii i problemów z libido.

Przez rok używałem minoxidilu 5% - po pół roku była mega poprawa, a potem bardzo szybko wróciło do stanu pierwotnego, więc odpuściłem (z resztą od tego gówna miałem jakieś palpitacje serca).

Ktoś może brał i może polecić/odradzić?

Ps. jest tu jeden Mirek, który udziela się w każdym wątku z fina i zastanawiająco mocno broni tego leku.

#lysienie #zakola #finasteryd #minoxidil
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Już kiedyś o tym pisałem, napisze to jeszcze raz. Finasteryd może pomóc, ale nie musi, stosunkowo jest to słaby lek, więc każdemu nie pomoże. Dodatkowo... jest to lek dla zdecydowanych, jeśli boisz się łykać tabletki, bo myślisz, że zaraz Ci c---i urosną i ptaszek opadnie, to lepiej go nie bierze i wyłysiej z godnością, ponieważ zaraz sobie sam wmówisz, że masz jakieś skutki uboczne i tyle będzie z leczenia. ¯\_(ツ)_/¯

Poczytaj sobie
  • Odpowiedz
Poczytaj sobie historie na harilosstalk lub pokonajlysienie, jest tam ich pełno.


@JohnyL: ostrożnie podchodzę do opinii na takich forach, bo gdzie, jeśli nie właśnie tam, mogą pojawiać się kupione komentarze - jakoś bardziej w tej kwestii ufam Mirkom (ʘʘ).

Robiłeś jakieś badania przed fina? Od jakiej dawki zaczynałeś? Prawdę mówiąc, mam receptę, ale bez żadnej konsultacji
  • Odpowiedz
@djlaska: Niestety nie robiłem badań i to był błąd ( ͡° ʖ̯ ͡°). Pierwsze dwa tygodnie brałem finasteryd co drugi dzień po 1mg, ale jako, że jestem leniwy i nie chciało mi się zaznaczać w kalendarzu dni w których biorę, to po dwóch tygodniach postanowiłem, że będę brał 1mg codziennie, i tak aż do teraz. Od samego początku brałem najtańszy finasteryd który był w aptece pod
JohnyL - @djlaska: Niestety nie robiłem badań i to był błąd ( ͡° ʖ̯ ͡°). Pierwsze dwa...

źródło: comment_1586960613hLlpo9KYJzTwUbRPGl6tuX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Z tymi receptami to też śmieszna sprawa, trzeba trafić na normalnego dermatologa żeby przepisał, bo tak to każdy daje jakieś leki od firm z którymi dany dermatolog ma umowę ¯\_(ツ)_/¯. Ja na szczęście trafiłem na normalnego, który przepisał mi bez zbędnego gadania, ale co prawda na początku usiłował mi wsadzić minoxidil, na szczęście nie chciałem :).
  • Odpowiedz
@djlaska: Co do palpitacji od minoxidilu... Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, jest taka szansa, że możesz mieć takie skutki uboczne po tym leku, ja minoxidil stosuje na zarost już 9 miesięcy i jest wszystko w porządku.
  • Odpowiedz
@djlaska: Badania są po to żebyś mógł porównać wyniki przed i po stosowaniu finasterydu, żebyś wiedział, czy ten lek na Ciebie działa, jak działa i czy DHT spadło, czy nie.
  • Odpowiedz
@djlaska: cały problem jeżeli chodzi o Fina polega na tym, ze ludzie bezpodstawnie bardzo mocno boja się tego, ze po odstawieniu leku dalej beda mieli skutki uboczne
Szansa na to jest mysle mniejsza niż 0.01%. Może to w jakiś sposób zaszkodzi ,,stałe” osobom, które biorą jakieś sterydy czy inne leki i totalnie rozjebia sobie gospodarkę hormonalna, ale gdyby to miało tak mocno szkodzić choćby co setnej osobie to w życiu by tego nie dopuścili na rynek

Przez pierwszy tydzień/dwa mogą pojawić się uboki tylu problemy z erekcja/mniejsze libido/ból jąder - jest to po prostu spowodowane tym, ze organizm musi się ,,przestawic” do nowego poziomu hormonów w organizmie

Później jeżeli odczuwalnym skutki uboczne na tle seksualnym, które by Cie mocno trapiły - odstawiasz lek i
  • Odpowiedz
@djlaska: Używałem minox przez pół roku i nie zauważyłem żadnej poprawy. Strata czasu to była. Prxerwałem dwa tygodnie temu, bo nie będę ryzykował wyprawy do apteki w czasie koronawirusa. Fina nawet nie biorę pod rozwagę. Takie geny, co zrobić...
  • Odpowiedz
@djlaska: uboki sa po kazdych lekach i trzeba to zrozumiec. Straszne historie glownie maja swoje zrodlo z prepeciahelp czyli forum i fundacji sposorowanej przez prawnikow ktorzy maja kase z pozwow zbiorowych wiec musza jakos dolewac oliwy do ognia . Lek jest na tyle dlugo na rynku ze gdyby rzeczywiscie powodowal uboki u wiekszej czesci bioracych to juz by go nie bylo na rynku bo konern by byl zmieciony z powierzchni
  • Odpowiedz
@djlaska ja biore fina już prawie rok.

Skutki uboczne? Owszem były. Przez kilka miesięcy libido i erekcja to z tych negatywnych. Ustało wyskakiwanie syfu na plecach i twarzy, włosy sie nie przetłuszczają i oczywiście zachamowanie wypadania + odrost. Osobiście żałuje, że nie zacząłem wcześniej.

Czy polece, odradze? Nie. To Twoja decyzja. Zastanów sie co będzie bardziej boleć i podejmij decyzje.

Badania możesz zrobić przed rozpoczęciem brania fina żeby mieć ew porównanie.
  • Odpowiedz
@djlaska może lekka lipomastia czy jakoś tak, ale to raczej przez to, że sie zapuściłem troche ;| Uwaga nie, raczej nie przez fina. Poprostu żarcie, p--o itd. A i pewnie fakt, że kiedyś miałem klate napompowaną, dużo spadło i zalało fatem. Od 2 tygodni znowu ćwicze po 3 lata nieobecności na treningu.
  • Odpowiedz