[kuerone]

Słuchajcie, powtarzam sobie te wszystkie ustawy i rozporządzenia związane z #koronawirus, ale nie czaję trochę jak to jest z tą ustawą z dnia 05.12.2008, mówiącą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Policja podczas interwencji powołuje się właśnie na tą ustawę, a zewsząd słychać, że obecne rozporządzenie ministra zdrowia nie ma mocy, bo nie ma ustawy. Tymczasem w w/w ustawie, w rozdziale 8, art. 46 jest info o czasowym ograniczeniu określonego sposobu przemieszczania się. Jak to jest? Pytam, bo w przypadku konfrontacji lepiej być chodź trochę przygotowanym :)

#polska #koronawirus #pytanie #policja

[L.....3]

@kuerone: ta ustawa nie daje podstaw do wlepia nią mandatów i do ograniczania wolności, bo stan epidemiczny nie jest stanem nadzwyczajnym

[kuerone]

@Leman123: faktycznie, nie ma tam nic o karaniu/wlepianiu mandatów i teraz już wszystko łapię. Bo przecież wolność przemieszczania się nie można ograniczyć nawet w formie ustawy :)
Dzięki!

[L.....3]

@kuerone: w razie "w" nie przyjmuj mandatu i tyle

[kuerone]

@Leman123: oczywiście.

[EliotAlderson]

@kuerone: Wolności i prawa obywatelskie - w tym wolność przemieszczania się można ograniczać tylko na mocy ustawy. To wynika wprost z art. 31 Konstytucji. Odnoszę się tylko do treści Twojego komentarza, nie całości wpisu, bo daleki jestem do wchodzenia w dyskusje na temat konstytucyjności obecnych działań rzadu i przepisów.