Wpis z mikrobloga

@SzalonaFoka ul. Goldoniego. Przerwa od 23:50 do 00:05. Myślałem, że to standard w każdej biedrze, bo nagrany komunikat leciał z głośników. Poza tym sporo asortymentu brakuje o tej godzinie. Pracownica mówiła, że najlepiej przyjść po 5, wtedy wykładają. Ogólnie pusto, wpuszcza cieć otwierając drzwi. Nie ma, że wchodzi kto chce. Trochę małe odstępy między naklejonymi taśmami na podłodze przy kasach - ok. metr. Karyny i Sebki lubią się otrzeć i mają to