Wpis z mikrobloga

@Kjedne: Tak tylko napiszę dla tych mniej orientujących się, ale standardem wśród praktykujących katolików jest tzw. dziesięcina idąca m.in. na domy dziecka czy wsparcie samotnych matek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wierzycie - dołączcie do dowolnej grupy na FB. Tam raczej się dziwią, że są ludzie, którzy tego nie robią.
@Kjedne: rysunek to bezmyślna kalka z USA, w Europie płatny urlop macierzyński (w Polsce szczególnie długi) i zasiłek na dzieci są dość częste. Taka to jest różnica cywilizacyjna.

Aha, sam skłaniam się raczej ku poluzowaniu przepisów aborcyjnych, żeby nie było żem katol i dlatego krytykuję. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Gilbert_Prukwa: W dzisiejszych czasach ciaza i masz dwa lata siedzenia w domu, bardzo dobry biznes generalnie. Potem zaraz drugie i sie okazuje ze miedzy 30 a 40 rokiem życia w pracy to sie było może ze 2 lata, bo potem zwolnienia na dzieci, badania, srania, itd. A potem to juz tylko czekać na emeryturkę :-)
@wojtas_mks: Zakładam że katolicy na grupkach wpłacający piniondz to inna grupa niż walczący antyaborcjoniści i nie robią dramy mimo posiadania poglądów. Natomiast followersi Kai Godek pewnie nie wpłaciliby złotówki.
@Koczkozaur: Jedni i drudzy często się pokrywają. Mają po 4-6 dzieci, a i tak jeszcze np. adoptują dzieci z zespołem Downa. Często w takiej rodzinie pracuje tylko mąż, ale dziesięcinę i tak obowiązkowo oddają ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takich ludzi są w Polsce tysiące, albo nawet miliony. Im szybciej to zrozumiesz tym szybciej pojmiesz skąd takie duże poparcie dla ruchów antyaborcyjnych.