Wpis z mikrobloga

@Sebtaa: Czyli mam rozumieć że tacy ludzie mają mieszkać cale życie z rodzicami w rodzinnych domach a potem z rodziną kłócić się kogo jest dom; chyba że jesteś jedynakiem.
Kredyt hipoteczny jest spoko jak bierzesz go z głową i masz głowę na karku.
A nie że młode małżeństwo, dwie lewe ręce i umowy jako sprzątacze
@Sebtaa no u mamusi mogą sobie pozwolić na brak pracy. Ale czy to jest zawsze lepsza opcja, to bym polemizowała.

Nie rozumiem co ma szefa do tego? Szefa zawsze można zmienić ;)