@Moseva: nigdy nie zapomnę jak chciałem ściągnąć film pt. Wyspa. Czekałem 8h bo przy moim zajebistym internecie tyle to trwało tylko po to żeby obejrzeć pornola o dziadach na samotnej wyspie
@Moseva: młoda damo, za moich czasów takie rzeczy ściągało się z warezowych ftp-ów, wpinając swój komputer na noc do stałego łącza gdzieś na uczelni ;)
eMule, Bearshare...pamiętam jeszcze była strona freeshit.eu z warezami. Stamtąd pobrałem GTA San Andreas w 50 bodajże partach. Jaki byłem uradowany gdy po raz pierwszy udało mi się odpalić , a potem pobrać SA-MP ;')
@Moseva Kazaa Lite Rewolucja XD eMule strasznie mało seedow miał i powoli pobierał (pamiętam serwer Razorback 3.0), BearShare pobierał u mnie najszybciej, ale było największe ryzyko pornosa XD
@Moseva: pierwsze kilka utworów ściągnąłem właśnie przez Kazaa na komputerze taty, wśród nich było California Dreaming. Pamiętam to było gorące lato 2004 roku. To był czas z bajki. Jakie to na mnie wrażenie zrobiło że oto mogę każdą piosenkę ściągnąć w kilkanaście minut.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link