Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki, jak to wygląda obecnie z jazdą samochodem na dłuższej trasie?
Zwlekałem z powrotem do domu rodzinnego (nie mam auta i nie chciałem jechać transportem publicznym, no i nie mógłbym wtedy zabrać wszystkich rzeczy ze sobą), a teraz zostając bez pracy i z mieszkaniem do opłacenia, wiem że nie wydoję finansowo do kolejnego miesiąca (,)
Miałem niewiele oszczędności, bo biedak studenciak (niepijący) here i wszystko szło na utrzymanie się. Dodam też, że jestem zdrowy, przestrzegam niewychodzenia z domu od początku jak pozamykali uczelnie, i byłem tylko 2 razy na zakupach. Zapasów mam na max 1,5 tygodnia z zaciśniętym pasem.
Ojciec przyjechałby autem po mnie i moje rzeczy, ale to trasa blisko 300km pomiędzy województwami i boję się że go zatrzymają gdzieś na trasie i #!$%@?ą karę.
Pomocy, co robić mireczki ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pomoc #kwarantanna #koronawirus #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Mireczki, jak to wygląda obecnie z ...

źródło: comment_1586159456Czb1pekcjaZsNZU7zsazJO.jpg

Pobierz

Co zrobić?

  • zostac na miejscu i paść z głodu 21.0% (105)
  • ryzykować wyjazd 76.2% (380)
  • inne - napisz 2.8% (14)

Oddanych głosów: 499

  • 23
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ludzie nie popadajcie w jakieś paranoje. Póki nie jesteś oficjalnie w kwarantannie domowej, ani Twój ojciec to normalnie jedziesz. W sobotę brat po mnie zrobił z mamą 350 km do Wawy, bo komputer stacjonarny zabierałem + spowrotem, nikt o nic nie pytał, Policje to tylko znudzoną w parkach i na skwerach w miejscowościach po drodze widzieliśmy...
  • Odpowiedz
Dach nad głowa to podstawowa potrzeba człowieka, więc jeżeli podróż ma to zagwarantować to jest to wystarczające wytłumaczenie. Inna sprawa czy w ogóle będzie musiał się komukolwiek tłumaczyć ;)
Trzymaj się miras
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@szelma7725: bo jak taki żołnierz pokaże się na zdjęciu to wiadomo, że pracuje w wojsku. Już ma spalonych wiele ścieżek: wywiad, służby specjalne itd.

Obecnie każdy głupi może zrobić program, który będzie zbierał zdjęcia z twarzami żołnierzy, a potem każdą podejrzaną osobę sprawdzał czy kiedyś nie pracował w wojsku.

To pomyśl sobie co mogą zrobić służby innych państw z całymi departamentami IT.

Przynajmniej od kilkunastu lat wiem że tak jest. Na
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@szelma7725: albo np. śledzenie który oddział gdzie jest i śledzenie przerzucania, taktyki.

Jeśli wiadomo, że jakiś oddział był w tym miejscu, a teraz jest gdzieś indziej, a innego oddziału w tamtym nie ma, to znaczy, że miejsce jest niechronione i można je łatwiej zaatakować.

Może obecnie są czasy pokoju, ale wojsko powinno być przygotowane na najgorsze. I dobrze, że są utrzymywane takie standardy. Jak będzie potrzebne, to już jest gotowa, działająca,
  • Odpowiedz